Przychodzi student do wykładowcy...

Przychodzi student do wykładowcy oddać pracę na zaliczenie. Podaje mu kartkę, a ten wyrzuca ją przez okno z czwartego piętra i mówi:
- Jeśli przyniesiesz mi to w 5 minut, to wstawię ci najwyższą ocenę.
Student wyjmuję drugą kartkę i mówi:
- Proszę, tamto było kolegi, ale nie mógł przyjść, bo jest chory.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar lukeniu666

2 czerwca 2018, 14:14

Nie ma sensu bo kazał mu przynieść "to" czyli tę którą wyrzucił a nie kartkę Tego konkretnego studenta.

Avatar Seta013

14 sierpnia 2018, 14:30

@lukeniu666: a tak poza tym, to 4 piętra w tę i z powrotem w 5 min to raczej nie jest wyczyn

Avatar Monster_

15 sierpnia 2018, 06:51

@Seta013: Teoretycznie nie... Chyba że jeszcze dookoła budynku trzeba

Avatar Seta013

15 sierpnia 2018, 12:07

@Monster_: Ale aż tak duży budynek, żebyś biegiem nie zdążył?

Avatar Monster_

15 sierpnia 2018, 14:19

@Seta013: Nie wiem jaki tamten jest... Mówię teoretycznie ;)

Równie dobrze kartka może gdzieś się zapodziać...

Avatar lukeniu666

Edytowano - 16 sierpnia 2018, 10:48

@Monster_: A jeszcze jak wiatr porwie gdzieś tę kartkę?

Avatar BetonowyMur

Edytowano - 16 sierpnia 2018, 15:54

@lukeniu666: Zauważcie, że jest to 4 piętro, kartka może polecieć gdzie chce

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Blondynka do koleżanki:
- A ja wczoraj byłam u okulisty!
- I co ci powiedział?
- Żebym się alfabetu nauczyła...

Zobacz cały dowcip

Wojna jest wtedy, kiedy rząd mówi ludziom, kto jest wrogiem. Rewolucja wybucha, kiedy ludzi sami zrozumieją, kto jest wrogiem.

Zobacz cały dowcip

Okulista po zbadaniu kolejnego pacjenta:
- Panie, jak pan tu w ogóle trafił?

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip