- Tato - spytał Jasiu - czy tę budowę ogrodzili, żeby nikt nie widział, co tam robią?
- Nie, synku, żeby nikt nie widział, że tam nic nie robią...
Mama gotuje obiad, a tu nagle do kuchni wpada Jasiu i zaczyna marudzić:
- Mamo, kup psa...
- Nie przeszkadzaj, nie kupię!
- No, proszę, kup!
- Nie, nie chcę! Idź na podwórko i tam komuś sprzedaj.
Nagroda Nobla w dziedzinie medycyny trafiła w ręce czelabińskiego badacza, który nauczył się ożywiać ludzi. Badaczowi podziękował osobiście Alfred Nobel.
- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.
- Podobno Janek zginął w pożarze leśniczówki?
- Zawsze chciał być zapalonym myśliwym.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Komentarze
Odśwież2 listopada 2018, 13:22
hehe
Odpisz
2 listopada 2018, 14:54
@Rafcio3326: hihi
Odpisz
2 listopada 2018, 15:57
ha ha
Odpisz
2 listopada 2018, 17:53
@anonim_567: he he
Odpisz
3 listopada 2018, 21:04
ho ho
Odpisz
3 listopada 2018, 21:31
@Zenon_Smolik: hy hy
Odpisz
3 listopada 2018, 22:53
hu hu
Odpisz
11 listopada 2018, 23:10
@Rafcio3326: hue hue
Odpisz
8 lipca 2024, 12:58
@Relixer: hä hä
Odpisz
2 listopada 2018, 10:24
A żart nie polega na tym że ma być śmieszny?
Odpisz