W wojsku sierżant mówi do rekruta:
- Pamiętajcie, że to jest wojsko i na każde pytanie trzeba odpowiadać "Tak jest panie sierżancie!". Zrozumiano?
- Tak jest panie sierżancie!
- No więc jak się nazywacie? Kowalski?
- Tak jest panie sierżancie! Kowalski!
- Ile macie lat? 21?
- Tak jest panie sierżancie! 21!
- Skąd jesteście? Z Warszawy?
- Tak jest panie sierżancie! Z Krakowa!
- A skąd ty wczoraj wiedziałaś, że jestem pijany?
- Po SMS-ie. Napisałeś: "Zadzwoń do mnie, bo nie mogę znaleźć telefonu."
W szkole pani pyta się Jasia.
- Jasiu podaj jakąś literę, na jaką nie zaczyna się żadne polskie słowo.
- Yyyyy..
- Bardzo dobrze, dostajesz piątkę.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Komentarze
Odśwież9 marca 2019, 14:29
Ksiunc to zawsze ma coś dobrego albo w samochodzie wartym ponad 50K albo w barze albo w swoim 6 apartamencie, gdybym wcześniej wiedział jaki to z tego hajs to bym dawno poszedł. W dobrej parafii może nawet 10K miesięcznie dostawać, nadal wierzycie że księża są duchownymi z powołania? Zawsze chodziło o kasę, od początku a te wszystkie księgi nazwane biblią są zmyślone
Odpisz
22 września 2021, 21:35
@HAKUCZU: Sorry, że odkopuję, ale nie chodziło tylko o kasę ale też a może i przede wszystkim o władzę nad szarym ludem.
Odpisz
27 czerwca 2020, 10:37
Było dowcipy.jeja.pl/11999,przychodzi-facet-do-spowiedzi.html
Odpisz
7 marca 2019, 20:49
Lepsze kadzidła
Odpisz