Niedaleka przyszłość. Londyn. Do salonu, w którym lord Gladstone popija właśnie poranną szklaneczkę Bourbona, wchodzi służący z aktualnym wydaniem Daily Telegraph. Lord go zapytuje:
- No, co tam dzisiaj ciekawego z newsów Mortimer?
- Sir, prime minister zapowiedział, że przyjmiemy kolejną liczbę imigrantów. Ale co ciekawe już nie z Syrii, ani z Afryki.
- Szaleństwo! To kogo? Papuasów?
- Nie, Sir. To mają być imigranci z Ukrainy, Bułgarii i Rumunii.
- Skandal! Przecież oni tu przyjadą i zaczną odbierać pracę naszym Polakom!
Mężczyzna przepycha się w tłocznym miejscu:
- Przepraszam, przepraszam, mogę panią przeprosić?
- Tak
- Przepraszam...
- Nic się stało...
Jak się nazywa lisek, który robi bałagan?
- Syfilis.
Przy rodzinnym stole:
- Ania! wygrywasz mieszkanie i 20 tysięcy złoty!
- Michał, wygrałeś działkę i samochód!
- Janek wygrałeś...
- Adam, to naprawdę nie jest dobry sposób na czytanie testamentu.
Pewien facet poszedł do psychiatry, ponieważ twierdził, że jest myszą.
Po kilku miesiącach, w ramach wdzięczności, przyszedł zadowolony do lekarza z butelką koniaku.
- Panie doktorze, jestem już w 100% zdrowy, dziękuję panu!
- Nie ma za co, przecież to moja praca - odparł lekarz.
Po jakimś czasie, ten sam facet przychodzi na wizytę kontrolną. Z przerażeniem w głosie mówi do lekarza:
- Panie doktorze, widziałem kota!
- No tak, ale to przecież nic takiego. W końcu wie pan już, że nie jest pan myszą.
- Dobrze, ale czy kot wie?
Do apteki wchodzi blondynka i rozgląda się niepewnie. W końcu pyta aptekarza:
- Czy są testy ciążowe?
- Tak, są.
- A trudne maja pytania?
Komentarze
Odśwież6 marca 2018, 12:51
cha cha no bo wiecie TAK, TYKA XD jak by się ktoś o ten zegarek coś pytał cha cha, a on to strateg, a takie słówko związane ze strategią to TAKTYKA cha cha cha
Odpisz
6 marca 2018, 19:25
@FinlandMasterRace: Wiesz, na tym polegają takie suchary
To nie ma być wyszukany humor wyższej półki
Odpisz
6 marca 2018, 20:44
@Davido: Nie ma tutaj domyślnego /s.
Po prostu takie są fakty.
Odpisz
7 sierpnia 2022, 21:43
@FinlandMasterRace: Dziękuję, w momencie kiedy się śmiałem z dowcipu wszedłem w komentarze i dzięki Tobie przestałem się uśmiechać.
Odpisz