Zabrałem ostatnio mojego syna na biwak do lasu. Siedzimy przy ognisku, pieczemy kiełbaski, rozmawiamy.
- Tato, muszę się wysrać.
- Nie krępuj się! To jest wspaniałe na takich wypadach. Idziesz srać gdzie chcesz i nikt nie wyciąga żadnych konsekwencji.
Wraca po chwili:
- I co? Gdzie to zrobiłeś?
- W twoim samochodzie.
Wycieczka szkolna w Centrum Nauki Kopernik. Nauczycielka pyta przewodnika-:
- Co to jest, takie ciepłe?
- To transformator.
- A dlaczego on buczy?
- Jakby Pani miała 50 okresów na sekundę też by Pani buczała.
W restauracji kelner podchodzi do klienta:
- Pana kieliszek jest pusty, chce pan jeszcze jeden?
- Panie! Po co mi dwa puste kieliszki?
Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
Komentarze
Odśwież15 grudnia 2017, 05:07
Nie wiem, co to było za oceanarium, że mieli tam wieloryba, ale też chcę tam pojechać.
Odpisz
15 grudnia 2017, 06:48
@darcus: musi być to bardzo duże oceanarium
Odpisz
26 grudnia 2017, 23:35
@darcus: zgaduję że oceanarium z wielorybem, ale co ja tam wiem?
Odpisz
10 stycznia 2018, 06:54
@darcus: Bo tak naprawdę to była w klatce "antyrekinowej" a że OCEANarium to mogło jej się pomylić
Odpisz
22 grudnia 2017, 15:16
to żart! i to głupi
Odpisz