Pewien gość, właściciel sklepu, bardzo nie lubił Chińczyków. Pewnego dnia przyszedł do niego Chińczyk i pyta:
- Ma Pan Whiskas? Potrzebuję go dla mój kot.
- A gdzie masz tego kota? - pyta sprzedawca.
- No ja kot zostawić w domu, ja go nie brać ze sobą do sklep.
- To jak go przyniesiesz, to ja ci sprzedam ten Whiskas.
Chińczyk rad nie rad poszedł po kota do domu, a gdy wrócił otrzymał Whiskas. Dwa dni później przychodzi ponownie, ale tym razem prosi:
- Ja chcieć kupić Pedigripal dla mój pies.
Sprzedawca pyta:
- A gdzie masz tego psa? Bez niego ci nic nie sprzedam!
Chińczyk oburzony:
- Ja nie chodzić z pies na zakupy!
- Bez psa nie wracaj! - burknął sprzedawca. Tak się i stało, po przyjściu z psem, Chińczyk otrzymał swój Pedigripal. Następnego dnia Chińczyk przychodzi do sklepu z dużą papierową torbą i mówi do sprzedawcy:
- Pan tu włożyć ręka.
- A po co?
- Pan włożyć
Sprzedawca wkłada rękę do torby, a Chińczyk mówi:
- Pan pomacać! Miękkie?
- No tak...
- Ciepłe?
- No tak...
Na to Chińczyk uprzejmym głosem prosi:
- Ja chcieć kupić papier toaletowy!
Przychodzi syn do ojca i mówi:
- Tato, zakochałem się! Umówiłem się na randkę ze świetną dziewczyną!
- Gratuluję, synu. Kim ona jest? - odpowiada ojciec.
- To Sandra, córka sąsiadów.
- Muszę ci coś powiedzieć, ale obiecaj, że nie powiesz mamie! Sandra jest twoją siostrą.
Chłopak oczywiście się wycofał. Po kilku miesiącach przychodzi do ojca:
- Tato, znowu się zakochałem, a ona jest jeszcze ładniejsza!
- To świetnie, synu. Kim ona jest?
- To Asia. Córka sąsiada.
- Och... Ona też jest twoją siostrą.
Sytuacja powtórzyła się kilka razy, syn zdenerwował się na ojca i poszedł na skargę do matki.
- Mamo, jestem taki zły na ojca! Zakochałem się w sześciu dziewczynach, ale nie mogłem się z nimi umawiać, bo tata jest ojcem ich wszystkich!
Matka przytuliła go i powiedziała:
- Kochany, możesz umawiać się z kim tylko zechcesz. Nie musisz go słuchać, nie jest twoim ojcem.
Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się miś za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu.
Matka na to:
- Jasiu, co żeś ty zrobił, natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi.
Sąsiadka wpycha faceta z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
- Kup pan misia.
- Spadaj chłopcze.
- Bo będę krzyczał.
- Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij.
- Oddaj misia.
- Nie oddam.
- Oddaj bo będę krzyczał.
Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. Jasiu zarobił kasy od cholery. Wraca do domu z zakupami: kawior, krewetki, szynki i całą furę szmalu kładzie na stole.
Matka do Jasia:
- Jasiek chyba bank obrabowałeś. Natychmiast do księdza idź się wyspowiadać!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia.
- ŻEGNAJ, już nie mam kasy!!!
W parku, na ławce leży książka. Widzi ją student prawa. Zaczyna czytać:
- Eee tam. Żadnych opisów morderstw, popełnianych przestępstw... To nie dla mnie.
Widzi ją student matematyki:
- Eee tam. Żadnych wzorów, zadań algebraicznych... To nie dla mnie.
Podnosi ją student medycyny:
- O! "Pan Tadeusz"! Nie wiem co to jest, ale mogę nauczyć się na pamięć.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Komentarze
Odśwież21 maja 2015, 14:48
Przepraszam ale: - Ja chcieć kupić Pedigripal dla mój pies. Dlaczego chce mu kupić Pedigree skoro i tak zje tego psa?
Odpisz
1 lipca 2015, 17:55
@nasri999: Nie zrozumiałeś dowcipu: Chińczyk idzie do niego po whiskas on musi przynieść kota to przynosi. potem pedigree to musi psa przynieść, a z racji iż przygotowany na 3 raz to idzie z reklamówką z kupą i on mówi aby pomacał i pyta czy miękkie i ciepłe, to on chce papier toaletowy :D
Odpisz
6 lutego 2016, 21:58
@minecraft007: Geniuszu on to zrozumiał..
Odpisz
25 marca 2016, 16:09
@nasri999: Tuczy psa, żeby więcej mięsa było.
Odpisz
25 marca 2016, 17:24
@sylwon1234: order internetu explorer...
Odpisz
25 marca 2016, 20:06
@nasri999: Specjalnie to zrobiłem :D
Odpisz
28 marca 2016, 15:00
@sylwon1234: :D
Odpisz
16 lipca 2016, 01:22
@nasri999: Dobrze że na końcu nie kupił prezerwatyw ;_;
Odpisz
16 lipca 2016, 10:37
@nasri999: Kocham zbierać ordery IE ^^
Odpisz
18 lipca 2016, 16:20
@sylwon1234: a ja nie xD
Odpisz
3 listopada 2017, 18:12
@sylwon1234: też lubię ordery IE
Odpisz
4 listopada 2017, 23:19
@ten_co_doil_koze: Sprawdź czy masz już siwe włosy.
Odpisz
5 listopada 2017, 18:11
@KateTheWolf: jestem łysy ;V
Odpisz
6 listopada 2017, 07:48
@ten_co_doil_koze: Ahh. Ale na ciele też możesz osiwieć.
Odpisz
23 czerwca 2018, 18:42
@sylwon1234: a ja dostane?
Odpisz
16 maja 2023, 17:52
@minecraft007: to ty komentarza nie zrozumiałeś
Odpisz
19 maja 2023, 00:19
@Igi1469:
Odpisz
24 października 2021, 21:45
Gdzie pies i kot?
Odpisz
9 czerwca 2016, 21:03
co wy piszecie???!!!!
Odpisz
Edytowano - 8 lutego 2017, 15:48
@Krzysiek2341: g*wno mar*inie
Odpisz