Pewnego dnia do Jasia przychodzi jego tato.
- Jasiu - mówi - myślę, że najwyższy czas, abym powiedział ci, skąd się biorą dzieci.
- Nie chcę! - woła Jasiu - Bo znowu wszystko zepsujesz!
- Jak to?
- Ano tak: jak miałem 4 lata, to mi powiedziałeś, że nie ma Świętego Mikołaja. Jak miałem 6, to pozbawiłeś mnie złudzeń, co do Zająca Wielkanocnego. Potem okazało się, że Batman nie istnieje, a całkiem niedawno powiedziałeś, że nie ma na świecie żadnego czarodzieja. A teraz co? Powiesz mi, że tak naprawdę ludzie się wcale nie pie*dolą?!
Dawno temu, w czasach kryzysu gospopdarczego Towarzysz Pierwszy Sekretarz KC PZPR kazał się zamrozić na sto lat, by doczekać lepszych czasów. Po upływie tego okresu obudzono go i wypuszczono. Idzie sobie wzdłuż głównej ulicy Katowic i oczom nie wierzy. W sklepach jest pełno różnego rodzaju towarów, myśli sobie: ”nareszcie socjalizm okazał swoją wyższość”. Jednakże zgłodniał. Zachodzi do sklepu mięsnego, a tutaj pełno wszelkiego dobra: szynki, balerony, polędwice. Rozgląda się, ale nie widzi swojego ulubionego dania. Podchodzi więc do sklepowej i pyta czy może kupić sobie kaszanki. ”Kaszanka, kaszanka - co to takiego?” - zastanawia się. Jednakże po chwili domyśla się o co chodzi nieznajomemu i odpowiada: ”Aaa... kaszanka, to pewnie to, co jedzą w rezerwatach komuniści”.
Jedna z młodszych klas szkoły podstawowej. Pani nauczycielka stojąc na ławce zmienia jakiś obrazek, a dzieci trzymają ławkę, aby pani nie spadła. Jasio korzystając z okazji zagląda pani pod spódniczkę. Wchodzi inny nauczyciel, zauważył co wyczynia chłopiec i mówi:
- Jasiu uważaj bo oślepniesz!
Jasio zakrywa jedno oko ręką i mówi:
- Pierdzielę, zaryzykuję na jedno oko.
Mężczyzna wrócił z wojska i kłóci się z siostrą. Dochodzi do ostrej wymiany zdań:
- Ty się będziesz mnie słuchała, ja byłem podporucznikiem!
- A ja byłam pod generałem!
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Komentarze
OdświeżEdytowano - 9 lutego 2018, 18:18
Jak to, zająć nie istnieje? To kto mojemu psu zamiast do gniazdka to obok budy nasrał?
Odpisz
11 lutego 2018, 23:14
@Judi556: Ja
Odpisz
14 lutego 2018, 10:59
@BetonowyMur: o nie, posprzątaj to
Odpisz
14 lutego 2018, 11:29
@Judi556: Przez 3 dni zdążyło zgnic
Odpisz
14 lutego 2018, 11:30
@BetonowyMur: ;-;
Odpisz
14 lutego 2018, 14:15
@Judi556: *5 dni, miłego sprzątania :3
Odpisz
12 lutego 2018, 00:24
Ale jak to Batman nie istnieje? Przecież tu jestem D;
Odpisz
4 lutego 2018, 20:56
Chwila... Batman nie istnieje?
Odpisz
8 lutego 2018, 21:54
@piXelliX: całe życie w kłamstwie
Odpisz
8 lutego 2018, 14:11
teraz dowcipy są głupie. tylko te z przekleństwami są modne :|
Odpisz
5 lutego 2018, 22:28
Byo bardzo podobne
Odpisz
5 lutego 2018, 17:30
HAHAHAHA kisne no kisne HAAHAHA
Odpisz
18 lutego 2018, 09:44
k
Odpisz
22 kwietnia 2018, 16:03
@Davido: Co "k"?
Odpisz
22 kwietnia 2018, 16:24
@Mam_Oryginalny_Nick: gówno xd
Odpisz
22 kwietnia 2018, 16:26
@Davido: Zjedz je równo
Odpisz
4 lutego 2018, 22:39
No Batman nie istnieje to tylko wytwór filmu/bajki
Odpisz
5 lutego 2018, 14:30
@Kinga356: Jak to
Odpisz
6 lutego 2018, 21:24
@Kinga356: Ale...czemu? Czemu nam to zrobiłaś?
Odpisz
9 lutego 2018, 10:01
@Kinga356: No batman, to wyjątek rzeczywiście.
Odpisz