Przychodzi sąsiad do sąsiada:
- Panie, to tylko u mnie nie ma wódki, czy w całym bloku?
Kolega dzwoni do kolegi:
- Wpadaj do mnie, są dwie znajome, zabawimy się!
- Ładne?
- Wypijemy, będzie ok...
Terapeuta kazał mi napisać listy do osób, których nienawidzę, a potem je spalić.
Tylko co z listami?
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Komentarze
Odśwież4 listopada 2017, 16:43
Wpadłem na to. Nie mam nic do komorników, ale garnitur, wizytówka i kominiarka to bardzo dobrze wyglądające połączenie.
Odpisz
3 listopada 2017, 16:22
Koszmar każdego dłużnika
Odpisz
28 października 2017, 17:33
No bo jak można egzekwować wyroki sądowe? Przecież kasa pożyczona sama wraca do wierzyciela, co nie?
Odpisz
30 października 2017, 19:08
@Anielka999: No wraca sama, jeżeli w ogóle takowa jest. Jak jej nie ma to przychodzi komornik, który musi dowiedziec się, dlaczego on nie płaci.
Odpisz
30 października 2017, 19:25
@Jendruss: Komornik działa wyłącznie w przypadku wyroku sądu.
Odpisz
30 października 2017, 19:35
@Anielka999: No bez nakazu sądu nie może zająć żadnych przedmiotów, albo próbować dogadać się w sprawie spłaty długu
Odpisz
1 listopada 2017, 08:07
@Anielka999: Chore jest tylko to, że sąd nie ma obowiązku informować o zbliżającej się wizycie komornika.
Odpisz
1 listopada 2017, 10:01
@Mijak: Komornik wysyła mnóstwo wezwań o zapłatę, oraz informuje o terminie eksmisji.
Odpisz
1 listopada 2017, 10:10
@Anielka999: Hm... Chyba jednak o coś innego chodziło.
Pewna kobieta pracująca w sądzie mówiła mi, jak wyglądają sprawy z wyłudzaniem długów.
OK, zawsze przychodzi ostrzeżenie o wizycie komornika.
Ale nikt nie ma obowiązku cię informować, że toczy się sprawa sądowa o nasłanie na ciebie komornika. A gdy się dowiadujesz, jest już za późno żeby to odwołać.
Nawet jeśli nie miałeś prawa o tym wiedzieć, bo sam nie zaciągnąłeś żadnego długu, tylko ktoś np podrobił twój podpis.
Odpisz
30 października 2017, 21:56
Cały twój dom albo psikus
Odpisz