Przychodzi Jasiu do piekarni i...

Przychodzi Jasiu do piekarni i pyta:
- Czy jest dwumetrowy chleb?
- Nie, nie ma.
Jasiowi zależało na tym chlebie i przychodził tak przez dwa miesiące. Cały czas nie było chleba.
Następnego dnia przychodzi i pyta:
- Czy jest dwumetrowy chleb?
- Tak jest.
- To poproszę piętkę.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar ShiroNeko

14 października 2017, 02:31

suche jak pasztet z gołębia ;-;

Avatar MineDan

13 października 2017, 11:23

parskłem

Avatar zocha6

26 września 2017, 22:41

było tylko o zajączku

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Przyszedłem dziś do pracy ubrany na czarno i jakiś cwany dupek spytał:
- Co się stało? Kto umarł?
Rozejrzałem się uważnie po pokoju i odpowiedziałem:
- Jeszcze nie zdecydowałem.

Zobacz cały dowcip

Dlaczego trzyletnie nieszczepione dziecko płacze?
Bo przechodzi kryzys wieku średniego

Zobacz cały dowcip

Dlaczego koszykarzom przed meczem dają gazowaną wodę?

- Żeby im się lepiej odbijało.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.

Zobacz cały dowcip