Rodzina je spokojnie obiad, aż tu nagle wpada Jasiu i drze się:
- Mamo, babciu, siostro, tatuś się powiesił na poddaszu.
Wszyscy rzucają łyżki i talerze i pędza po schodach na górę, a Jasiu spokojnie:
- Prima aprilis...
No to wszyscy wielkie "UFFFFF"...
A Jasiu kończy:
- ... w piwnicy...
Rozmawiają dwaj psychiatrzy:
- Wiesz co, mam rewelacyjnego pacjenta. Cierpi na rozdwojenie jaźni.
- A co w tym rewelacyjnego?
- Obydwaj mi płacą.
Dowiedzenie się, że rury striptizerek się obracają, a nie one na nich, to dorosły odpowiednik dowiedzenia się, że święty mikołaj nie istnieje
Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
Komentarze
Odśwież5 listopada 2017, 23:19
Żywiec Zdrój!
Odpisz
13 kwietnia 2019, 08:52
@Doczek: Żywiec to jeszcze piwo. Wiedziałeś?
Odpisz
10 czerwca 2019, 18:43
@Nokia_701: Kto by nie wiedział?
Odpisz
10 czerwca 2019, 21:30
@Doczek: nwm... 5 latek
Odpisz
10 czerwca 2019, 18:44
Na górze róże, na dole bieda,
Dam se zielony bo nikt mi nie da
Odpisz
10 czerwca 2019, 18:44
@Doczek: Kurde, to nie jutub i nie dziala
Odpisz
6 stycznia 2018, 01:04
❤
Odpisz
12 listopada 2017, 22:59
5* za moje miasto :)
Odpisz
4 listopada 2017, 17:25
5*
Odpisz
4 listopada 2017, 07:40
Dobre.
Odpisz
19 maja 2017, 09:47
U pana Zdzicha (jakiś tam sprzątacz szkolny) w szafce.
Odpisz