Na przejściu granicznym w Hrebennem zajeżdża czarny Mercedes 600.
Wysiada młody facet w czarnym garniturze i otwiera bagażnik. Podchodzi do niego celnik i zaczyna klasyczne pytania:
- Narkotyki?, broń?, dewizy?
- Oczywiście - odpowiada kierowca i otwiera walizki.
Celnik z niedowierzaniem patrzy na zawartość waliz.
Pierwsza wypełniona po wierzch foliowymi torebeczkami z białym proszkiem, druga pełna kałachów, w trzeciej równo poukładane paczki 100 dolarowych banknotów.
- To wszystko pana?
- Nie - odpowiada młody człowiek - to jest Pana, moje jest w tamtym tirze.
- Czemu wy, programiści, nigdy nie możecie dokładnie ocenić czasu niezbędnego do realizacji projektu?!
- Szefie, to bardzo proste. Wyjaśnię na przykładzie. Szef lubi w wolnym czasie dłubać przy samochodach, tak?
- Dawaj ten przykład.
- Musi szef rozładować samochód. Ile to szefowi zajmie?
- Do godziny.
- To jest Kamaz.
- Niech będą cztery godziny.
- Załadowany piaskiem.
- No to z osiem.
- Szef nie ma żadnych narzędzi, tylko ręce i nogi.
- Doba, dwie..
- Na dworze jest minus czterdzieści.
- No to ze trzy.
- A Kamaz jest pod wodą i przerębel zamarzł.
Lecą dwie jaskółki. Jedna do drugiej:
- Ty, będzie chyba padać.
Na to druga:
- Skąd wiesz?
- Bo się ludzie na nas gapią.
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Komentarze
Odśwież3 listopada 2017, 16:22
lolol
Odpisz
Edytowano - 1 listopada 2017, 08:04
Osobiście uważam, że za udowodnione kłamstwo pod przysięgą powinna być co najmniej taka sama kara, jak za morderstwo.
Odpisz
1 listopada 2017, 10:34
@Mijak: co XD
Odpisz
Edytowano - 1 listopada 2017, 10:50
Znaczy, gdyby po prostu nagle wprowadzić taki przepis przy obecnie obowiązującym prawie, byłoby przerąbane.
Ale samo to, że utrudnianie egzekwowania prawa nie jest przez to prawo traktowane jako największa zbrodnia, oznacza przyznanie się twórców tego prawa, że zje*ali i stworzyli coś, czego przestrzeganie bywa złe i głupie.
Odpisz
1 listopada 2017, 11:02
@Mijak: Raczej powinno być że w zależnosci jak utrudnia
Odpisz
1 listopada 2017, 11:10
Kłamanie gdy przysięgło się mówić prawdę, całą prawdę i tylko prawdę to wyjątkowo perfidne utrudnianie.
Z drugiej strony, to właśnie przymus składania tej przysięgi jest czymś, co zmieniło ją w pustą formułkę, do której nikt nie przywiązuje żadnej wagi.
Co jest bardzo smutne dla mnie i chyba dla każdego, kto ma jakikolwiek honor.
Odpisz
1 listopada 2017, 13:27
@Mijak: Moim zdaniem to powinno byc tak że jak kłamiesz w sprawie morderstwa to dostajesz odrobinkę większą karę niż za morderstwo itp.
Odpisz
6 maja 2017, 18:47
To tak nie działa
Odpisz
7 maja 2017, 08:55
@Karolekpl: Tak, czyli jak? Gość się praktycznie przyznał :D
Odpisz
8 maja 2017, 07:15
@Monster_: nie dobra, nic
Odpisz
1 listopada 2017, 08:16
@Karolekpl: wyjć
Odpisz