Jasiu pokazuje nauczycielowi języka polskiego swój zeszyt i mówi:
- Nie mogę odczytać, co mi pan tutaj napisał.
- Napisałem: Pisz wyraźniej
- Wczoraj kupiłam "100 sposobów na przyciąganie mężczyzn"!
- 5 skrzynek wódki?! Jak to do domu zatargałaś?!
Przychodzi kanibal do restauracji i mówi: "Poproszę specjalność, szefa kuchni."
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Komentarze
Odśwież5 października 2017, 21:12
Widze że w mojej podróży znalazłem zie przy tych nowych
Odpisz
4 października 2017, 15:48
byo
Odpisz
2 października 2017, 22:32
Co mnie podkusiło, żeby odwiedzić dowcipy...
Odpisz
3 października 2017, 00:10
@Szortek: No widzisz mnie też.. zawiodłem się... oni są tu 1000 lat za murzy..ekhem rodowitymi mieszkańcami afryki.
Odpisz
4 października 2017, 00:10
@Szortek: Dla komentarzy typu "dobre:DDD" lub "słabe :(((".
Odpisz
2 października 2017, 21:10
Nie śmieszne :(
Odpisz