Są tylko dwa powody do zmartwień: albo jesteś zdrów albo chory.
Jeśliś zdrów, to nie ma się o co martwić.
Jeśliś chory, są dwa powody do zmartwień: albo wyzdrowiejesz albo umrzesz.
Jeśli wyzdrowiejesz, to nie ma się o co martwić.
Jeśli umrzesz, to są tylko dwa powody do zmartwień: albo pójdziesz do piekła, albo pójdziesz do nieba.
Jeśli trafisz do nieba, nie ma się o co martwić.
Jeśli trafisz do piekła, to będziesz tak zajęty witaniem się z kumplami, że nie będziesz miał czasu żeby się martwić.
Więc po cholerę się martwić?
- Ten nasz nowy kierownik to jakiś tępy jest, wiesz?
- A dlaczego?
- Już trzy razy dzisiaj pytał mnie, dlaczego nic nie robię!
Ryanair dalej tnie koszty i personel. Od jutra pasażer wchodzący na pokład samolotu jako ostatni będzie robił za stewardessę.
W tych ciężkich czasach mogę z dumą powiedzieć, że udało mi się zadbać o zdrowie. Badał mnie ostatnio dentysta i powiedział, że nie mam żadnej korony!
*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.
Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.
Do apteki wchodzi blondynka i rozgląda się niepewnie. W końcu pyta aptekarza:
- Czy są testy ciążowe?
- Tak, są.
- A trudne maja pytania?
Komentarze
Odśwież4 września 2018, 12:07
Jak umrzesz to nie masz powodów do zmartwień.
Odpisz
19 stycznia 2018, 09:23
No chyba że jesteś stulejarzem bez kolegów
Odpisz
13 lutego 2017, 22:05
Tym że niebo/piekło to zabobon
Odpisz
3 lutego 2017, 10:04
Było kiedyś lebsze i bardziej rozbudowane
Odpisz
13 lutego 2017, 08:23
@Krystiankr1: Lebsze :|
Odpisz
13 lutego 2017, 14:33
@Krystiankr1: ach ta orto
Odpisz
2 lutego 2017, 19:20
Szkoda że w praktyce to tak nie działa
Odpisz
3 lutego 2017, 06:30
@Ares011: No... Niestety...
Odpisz