Koleś postanowił się żenić, idzie rozmawiać ze swoją matką:
- Mamo, zakochałem się i będę się żenił, ona też mnie kocha i będzie nam wspaniale.
- Eh, no dobrze, ale muszę ją poznać.
- To ja ją przyprowadzę, ale przyprowadzę też dwie inne koleżanki a ty zgadniesz, która jest moją wybranką.
- Niech i tak będzie.
Następnego dnia typ przyprowadza trzy laski. Dziewczyny siadają na kanapie, naprzeciw nich staje mama kolesia, przypatruje się chwilkę
- To ta ruda pośrodku.
- Dokładnie. Skąd wiedziałaś?
- Strasznie mnie irytuje i już mi się nie podoba...
Przychodzi Rusek do dentysty. Dentysta ogląda i widzi same złote zęby, diamentowe koronki, w końcu nie wytrzymał:
- Właściwie nie wiem co mam panu tu zrobić?
- Chciałbym alarm założyć.
Godzina 22:00, piątek, pora kończyć robotę i czas na zabawę!
Sąsiad wyłączył wiertarkę i włączył karaoke.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Komentarze
Odśwież7 stycznia 2017, 18:05
Czym różni się rozjechany lód od rozjechanego kota ?
Bo przed lodem są ślady hamowania :)
Odpisz
8 stycznia 2017, 20:52
@Ssaki: CO ZA ZUOOOOOOO
chwila, czemu nie ma śladów przed kotami?
prawie każdy kocha koty
Odpisz
9 stycznia 2017, 22:39
@Jawer: Nope
Odpisz
19 stycznia 2017, 14:14
@Jawer: no wiem ja je też wielbie koty to moje życie tylko to jest żart!
Odpisz
3 sierpnia 2017, 06:23
@Jawer: Koty to gówna.
Odpisz
3 sierpnia 2017, 11:16
@Kivera: psy lepsze.
Odpisz
30 sierpnia 2017, 16:42
@Ssaki: zapomniałem przeczytać "to" w twojej odpowiedzi...
Odpisz
12 października 2017, 13:13
@MineDan: Zależy jak doprawisz.
Odpisz