Nie mógłbym pracować w...

Nie mógłbym pracować w Urzędzie Pracy. No, pomyślcie: wyrzucają was z roboty, a wy i tak musicie tam przyjść następnego dnia.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar MiguelpNieMulti

17 grudnia 2016, 16:33

nie jest latwo zwolnic urzednika
to prawie niemozliwe

Avatar Monster_

Edytowano - 18 grudnia 2016, 07:07

@MiguelpNieMulti: Jak też prawie nie możliwe jest zostać urzędnikiem...

Avatar MiguelpNieMulti

18 grudnia 2016, 10:43

@Monster_: no nie wiem

Avatar StudioDoge

26 stycznia 2017, 23:05

@Monster_: Challenge accepted

Avatar Monster_

27 stycznia 2017, 10:29

@StudioDoge: Spoko xD

Avatar chakk

25 grudnia 2016, 19:02

wylatuje stary komar z kosza bo sie zesrał do ci*y kosza

Avatar Krzyniu

22 grudnia 2016, 15:50

Dużo osób tego nie wie, ale pracodawca nie może tam po prostu wyrzucić z pracy; pracownik ma chyba dwutygodniowy okres na znalezienie nowej pracy i przez ten czas chodzi do starej i otrzymuje za to wynagrodzenie.

Avatar mrauczur

24 grudnia 2016, 10:58

@Krzyniu: o to chodzi

Avatar Miguelp

25 grudnia 2016, 10:59

@Krzyniu: a urzednika to juz wgl sie prawie nie da

Avatar janekfanek

19 grudnia 2016, 12:28

rozwaliło mnie

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Para zakochanych spaceruje po parku:
- Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię!
- To znaczy?
- Hmm, a może przytul jak Abelard swa Heloizę...
- Czyli jak?
- Jak?! Jak?! Srak! Czytałeś coś w życiu?
- Tak! Naszą Szkapę. Ugryźć cię w dupę?

Zobacz cały dowcip

Jezus mówi:
- Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień!
Nagle spadł meteor, a Jezus mówi:
- Tato...

Zobacz cały dowcip

Pewien prestidigitator pracował na statku wycieczkowym na Karaibach. Widownia się zmieniała, więc iluzjonista tydzień po tygodniu pokazywał te same sztuczki. Jedynym problemem była papuga kapitana, która oglądała te numery tak długo, że powoli zaczynała rozumieć, na czym polegają. Raz zaczęła wołać w czasie pokazu: "Patrzcie! To nie ten sam kapelusz!", "Patrzcie! Chowa kwiaty pod stół!" Magik był wściekły, ale nie mógł nic zrobić, bo jednak była to papuga kapitana. Pewnej nocy statek zderzył się z innym i zatonął. Magik ocknął się sam, dryfujący na kawałku drewna, na którym siedziała również papuga. Oboje się nienawidzili, więc nie odzywali się do siebie słowem. I tak mijał dzień za dniem... Po tygodniu papuga wreszcie mówi:
- OK! Poddaję się! Gdzie jest statek?!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!

Zobacz cały dowcip

- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip