- Chciałem złożyć...

- Chciałem złożyć reklamację na towar zakupiony u was.
- Proszę o przedmiot reklamacji.
- Nie mam.
- Więc nie mogę rozpatrzyć pańskiego wniosku.
- Droga pani, gdyby ten bumerang wrócił, to byśmy się dziś tu nie spotkali.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar orzech39

1 grudnia 2020, 11:07

Bo bumerangi nie wracają. Służą do atakowania ofiary od boku

Avatar welpa44

24 listopada 2016, 22:15

"Czasem nie wracają" :P

Avatar damian2500

24 listopada 2016, 11:02

Jak kocha to wróci.

Avatar MlodySzczesny

24 listopada 2016, 14:41

@damian2500: To się dopiero nazywa być "Rzuconym" przez bumerang... Rzuconym w sensιε dosㅎㄴć kㅇszα

Avatar Wladimir_Putin

24 listopada 2016, 14:14

mi bumerang przeleciał do wrednej sąsiadki....ona to spaliła i opierała się że nie wiedziała żadnego bumerangu...

Avatar TheMJawesome

19 listopada 2016, 14:48

bumerangiem też trzeba umieć rzucać...

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

- Kto się tam drze za ścianą?
- Sąsiadka. Odreagowuje pracę.
- To gdzie ona pracuje?
- W bibliotece.

Zobacz cały dowcip

Na posterunek policji wbiega facet.
- Aresztujcie mnie, rzuciłem w żonę młotkiem!
- I co, zabił ją pan?
- Spudłowałem, ale ona zaraz tu będzie!

Zobacz cały dowcip

Jan Christian Andersen nie miał rodziców, urodził się u obcych ludzi.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

- Która godzina?
- Nie wiem, podaj mi trąbkę.
*zaczyna grać*
Ktoś krzyczy: Kto gra na trąbce o drugiej w nocy?!

Zobacz cały dowcip

Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip

- Podobno Janek zginął w pożarze leśniczówki?
- Zawsze chciał być zapalonym myśliwym.

Zobacz cały dowcip