Czwarta rano. Nawalony mąż...

Czwarta rano. Nawalony mąż wraca do domu.
- Brak mi słów! - krzyczy żona.
- I chwała Bogu!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Wladimir_Putin

12 listopada 2016, 13:38

też tak miałem XD dla tego nie mam już żony

Avatar sliwak2001

23 grudnia 2016, 15:26

@Wladimir_Putin: To jak przebiegła jej detonacja?

Avatar Wladimir_Putin

23 grudnia 2016, 15:27

@sliwak2001: słucham?!

Avatar sliwak2001

23 grudnia 2016, 15:31

@Wladimir_Putin: Czyli uszkodziłeś słuch gdy wybuchała. Szczerze współczuję...

Avatar Wladimir_Putin

23 grudnia 2016, 15:35

@sliwak2001: ja nie wysadzilem mojej żony!

Avatar sliwak2001

24 grudnia 2016, 10:02

@Wladimir_Putin: Ten uczuć gdy wkurzasz prezydenta. xd

Avatar Wladimir_Putin

24 grudnia 2016, 10:36

@sliwak2001: wspaniały, ja zazwyczaj Dude wkurzam :>

Avatar lukeniu666

13 grudnia 2017, 17:01

@Wladimir_Putin: Popieram

Avatar Emilsonik

6 lipca 2017, 17:01

Dobre!

Avatar czarnysmok2010

1 listopada 2016, 20:29

Stare ale dobre

Avatar Iskra20087

19 marca 2017, 20:54

@czarnysmok2010: Stare ale jare *

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

W kinie trwa seans premierowy najnowszego filmu akcji. Sala wypełniona po brzegi. Jeden z widzów cierpi niemiłosiernie, bo przed wejściem do kina najadł się w barze fasolki po bretońsku i go dosłownie rozsadza.
- Co robić? - myśli, wpadając w panikę.
Nagle przychodzi rozwiązanie. Na ekranie pojawia się pociąg towarowy, który z wielkim hukiem przetacza się obok głównych bohaterów. Facet wykorzystuje nadarzającą się okazję i w tym zgiełku puszcza bąka z całą swobodą. Po chwili siedzący obok widz klepie do po ramieniu i szeptem mówi:
- Czy panu też się wydaje, że w dwóch ostatnich wagonach szambo wieźli?

Zobacz cały dowcip

Przychodzi facet do dentysty i pyta, ile będzie kosztowało wyrwanie zęba mądrości.
- 200 złotych
- Hmm, za drogo!
- Mogę oszczędzić na znieczuleniu i wyrwać go za 150.
- Taniej nie można? To wciąż za dużo.
- Za 50 złotych mogę go wyrwać po prostu obcęgami. Co pan na to?
- A nie da się jeszcze taniej?
- No cóż, za 10 zł, bez znieczulenia, obcęgami, w ramach praktyki może to zrobić student.
- Wspaniale, cudownie. Proszę zapisać żonę na czwartek!

Zobacz cały dowcip

Mama pyta się Jasia:
- Jasiu dlaczego płaczesz?
- Bo śniło mi się że szkoła się paliła.
- Nie płacz to tylko sen!
- Właśnie dlatego płaczę...

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.

Zobacz cały dowcip

Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.

Zobacz cały dowcip

Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!

Zobacz cały dowcip