Z pamiętnika detektywa: 11:34...

Z pamiętnika detektywa:
11:34 Przybyłem na miejsce zbrodni.
11:34 Obejrzałem zwłoki.
11:34 W studzience burzowej znalazłem narzędzie zbrodni.
11:34 Zdałem sobie sprawę, że mój zegarek nie działa.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Defcior

Edytowano - 26 września 2017, 19:22

Lista dzieci:

Avatar
Konto usunięte

27 września 2017, 07:19

@Defcior: 1. Defcior

Avatar iger3

27 września 2017, 13:33

I na tym kończymy naszą listę, dziękuję państwu i zapraszam za rok ;)

Avatar
Konto usunięte

19 stycznia 2019, 07:08

@iger3: Minął rok, a ja wciąż czekam na sequela listy dzieci

Avatar iger3

19 stycznia 2019, 21:15

Nie poznałem innych dzieci ;/ Ale jak kogoś znasz, albo sam się chcesz dopisać to śmiało ;D

Avatar
Konto usunięte

19 stycznia 2019, 23:37

@iger3: Niestety nie znam. Czyli wychodzi na to, że sequel listy dzieci będzie dokładną kopią oryginału

Avatar iger3

20 stycznia 2019, 19:25

Dokładnie.

Avatar Defcior

Edytowano - 20 stycznia 2019, 23:02

@Defcior: czepiacie się komentarza z sprzed 2 lat, nie identyfikuje się z tym komentarzem

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Komputerowiec podrywa laskę:
- Chcesz herbaty?
- Nie
- Kawy?
- Nie!
- Hm, może wódki?
- NIE!
- Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują.

Zobacz cały dowcip

Do sklepu ze starociami w Jerozolimie wszedł turysta, rozejrzał się - same rupiecie bez wartości, zbiera się do wyjścia, patrzy, a tu przy drzwiach siedzi kotek i pije mleczko z miseczki. A ta miseczka - gościu oczom nie wierzy - porcelana z epoki dynastii Ming!
- Wie pan co - mówi do sprzedawcy. - Ten kotek przypadł mi do serca na pierwszy rzut oka, niech mi pan go sprzeda! Dam za niego dziesięć szekli.
- Nie mam mowy! - powiada sprzedawca. - To ulubiony kotek moich wnucząt, nie jest na sprzedaż.
- Ale ja samotny jestem, a kotek - o, widzi pan - łasi się! - od razu mnie polubił. 50 szekli dam.
- Wykluczone, wnuczęta by się zapłakały.
Turysta jednak nie odpuścił, w końcu kot poszedł za tysiąc szekli.
Gość wziął kota pod pachę, zmierza do wyjścia, ale w ostatniej chwili zatrzymuje się i powiada:
- Wygląda na to, że kotek jest przywiązany do swojej miseczki. Pewnie by mu było za nią tęskno. Chciałbym ją kupić - dziesięć szekli dam.
- A nie, nie! - mówi sprzedawca. - Miseczka jest z epoki Ming i jest warta dwa miliony dolarów... A takich kotów po tysiąc szekli to ja już osiemdziesiąt sprzedałem.

Zobacz cały dowcip

Stoi facet koło cmentarza, patrzy, a tu sześciu facetów niesie na barkach trumnę. Ale nie niosą jej normalnie, tylko przechyloną o 90 stopni. Podchodzi zaciekawiony i pyta:
- Przepraszam... Kogo panowie niesiecie?
- Teściową naszego kolegi.
- A dlaczego niesiecie ją tak dziwnie przechyloną?
- Bo jak niesiemy ją normalnie, to zaczyna chrapać.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip