Moja Nokia 3310 upadła na...

Moja Nokia 3310 upadła na terakotę w korytarzu. No nic... Była już stara i do wymiany. Teraz położę panele.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar
Konto usunięte

21 marca 2017, 22:50

Ale masz mocny telefon, naprawdę wstaw sobie panele 😇

Avatar
Konto usunięte

25 lutego 2017, 08:22

Żary o Nokii 3310 takie śmieszne \(;-;)/

Avatar StudioDoge

4 marca 2017, 09:26

Żar nie może być śmieszny

Avatar Miguelp

13 marca 2017, 06:18

@StudioDoge: może jak sypniesz nim komuś w oko

Avatar AliGk

24 lutego 2017, 21:17

po co trzy nokie? samoobrona?

Avatar baarts

26 lutego 2017, 23:07

@AliGk: Opcja odpowiedz, polecam.

Avatar
Konto usunięte

24 lutego 2017, 19:40

A moja 6030 w tym miesiącu zaliczyła 13 lat i chodzi jak nowa.

Avatar baarts

26 lutego 2017, 23:06

Dziwnie nazwałeś swoją 13 letnią córkę.

Avatar
Konto usunięte

24 lutego 2017, 23:11

Gdy nokia 3310 wpadnie ci to toalety a potem sie dziwi że powódz w radomiu

Avatar AliGk

24 lutego 2017, 21:17

teraz zeby nie popsuc podlogi kupilbym smartfona:) genialne. nie znaja sie mlodsi:)

Avatar
Konto usunięte

24 lutego 2017, 22:02

@AliGk: Samsung Galaxy a3 jak spadł mi ekranem na terakotę to odłupał mi kawałek, a sam telefon nic, nawet ryski nie ma

Avatar
Konto usunięte

24 lutego 2017, 14:58

wiecie, że ja trzymam jeszcze w domu starą Nokię 3310? xd

Avatar Princess_Unattainable

24 lutego 2017, 17:26

Ja jakoś ostatnio kupiłam trzy na allegro

Avatar maxmaxi123

24 lutego 2017, 17:49

Tak, na pewno wiedziałem, obco osobo z Internetu.

Avatar
Konto usunięte

24 lutego 2017, 19:04

@maxmaxi123: dokladnie

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Miałaś kiedyś taką wpadkę, że mąż zastał cię w łóżku z nieznajomym facetem?
- Nie, to byli zawsze jego koledzy.

Zobacz cały dowcip

Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe botki.
Szarpią się, meczą, ciągną... Jest! Weszły! Spoceni siedzą na podłodze, dziecko mówi:
- Ale założyliśmy buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie. To je ściągają, mordują się, sapią. Uuuf, zeszły. Wciągają je znowu, sapią, ciągną, nie chcą wejść... Uuuf, weszły. Pani siedzi, dyszy, a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki...
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy, odczekała i znów szarpie się z butami... Zeszły.
Na to dziecko:
- To buciki mojego brata i mama kazała mi je nosić...
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała aż przestaną się trząść, przełknęła ślinę i znów pomaga wciągać buty. Tarmoszą się, wciągają, silą się... Weszły.
- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie są Twoje rękawiczki?
- Mam schowane w bucikach...

Zobacz cały dowcip

Konduktor wchodzi do przedziału, gdzie siedzi pijak:
- Bilety do kontroli
- Nie mam biletu, bo nie mam pieniędzy.
- A na wódkę, to pan miał?
- Kolega mnie ugościł!
- A na drogę to już nie dał?!
Pijak wyciągając flaszkę za pazuchy:
- Jak to nie dał?!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!

Zobacz cały dowcip

Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip