Rozmowa:
- Zawarliśmy z mężem umowę, że jednego dnia ja robię zakupy a drugiego on. I tak sobie żyjemy. Jednego dnia jemy, drugiego pijemy...
Ksiądz na katechezie tłumaczy:
- Więcej szczęścia jest w dawaniu, aniżeli w braniu.
Na to Jasiu:
- Mój tata ciągle to powtarza i zawsze żyję zgodnie z tą zasadą!
Ksiądz zaskoczony pyta:
- A kim z zawodu jest twój tata?
- Bokserem!
Zrobiłem wazektomię, ponieważ nie chciałem mieć dzieci.
Ale kiedy wróciłem do domu, one wciąż tam były.
Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Komentarze
Odśwież3 marca 2021, 13:47
Mniam.
Odpisz
18 marca 2017, 14:30
Ale suche :-P
Odpisz
1 marca 2017, 21:18
powinno byc jeszcze na koncu no widzisz...
Odpisz
28 lutego 2017, 18:55
Witaj @krysztal2000:
Masz rację, popieram, bo sucharki z zamkniętymi ustami się rozgryza i śmiać się wtedy nie wypada.
Z tym sucharkiem jak z wodą... Nabiera się wody w usta i nie uśmiechnie się nikt - chyba, że wodę wypluje podczas śmiechu.
Pozdrawiam Ann.
Odpisz
21 grudnia 2018, 13:33
@AnnAn: czemu podpisujesz się
Odpisz
Edytowano - 28 lutego 2017, 18:47
Witam:))))
No! Kurde belek, kibelek! A kto mi teraz łzy otrze, bo przez "uporczywy" śmiech, oczy toną mi we łzach. Ten puzon, a kibel - :))))))) Ciekawski sam wpadł w złoto;)))))
Przesupcio, to kawał dowcipu:)))) Serdelecznie pozdrawiam Autorkę/a - AnnAn.
Odpisz
27 lutego 2017, 21:19
Widać moderatorzy mają nietypowy gust, skoro dają "Suchar" przy dobrym kawale ;) i to nie pierwszy raz :D
Odpisz