Dwóch idiotów bawi się w...

Dwóch idiotów bawi się w chowanego. Jeden z nich mówi:
- Ty licz do dziesięciu, a ja się schowam w szafie.
Ten się schował w szafie. Szukający szuka 10, 20, 30 minut, szuka cały dzień, w końcu mówi:
- Weź już wyjdź z tej szafy, bo nie mogę cię znaleźć.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Kakasha

3 sierpnia 2016, 00:50

Jakiego koloru jest czerwony?

Avatar ewelkapl

7 sierpnia 2016, 13:18

@Kakasha: Jakiego koloru jest lustro?

Avatar kuba12369

1 czerwca 2020, 09:20

@ewelkapl: srebrnego

Avatar zdamtozdam

1 sierpnia 2016, 22:54

No dobra, a jakiego koloru jest czerwony maluch?

Avatar daglasio

2 sierpnia 2016, 14:59

@zdamtozdam: zielony?

Avatar
Konto usunięte

10 sierpnia 2016, 13:40

Avatar piekielnybartek

31 lipca 2016, 14:45

ale te co wszedl do szafy nie musi byc idiota xd

Avatar baarts

31 lipca 2016, 18:23

Avatar piekielnybartek

31 lipca 2016, 18:44

@baarts: 7 minusikow :) prawda jest gorsza ;3

Avatar
Michaelpl03

1 sierpnia 2016, 21:24

@piekielnybartek: Jest, bo powiedział, gdzie się schowa.

Avatar piekielnybartek

1 sierpnia 2016, 23:43

I nie można było tak od razu ? lepiej hejtować niż wytłumaczyć :)

Avatar baarts

Edytowano - 2 sierpnia 2016, 16:40

@piekielnybartek: Strzałki w dół, to nie hejt, a nie zgadzanie się z opinią wyrażoną w komentarzu.

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Siedzi baca na drzewie i śpiewa. Przechodzi turysta.
- Baco, spadniecie, na drzewie się nie śpiewa.
- Nie spadne.
Za godzinę wraca turysta, patrzy, a pod drzewem leży baca.
- A mówiłem wam, baco - nie śpiewa się na drzewie.
- Śpiwo się, śpiwo, ino się nie tańcy.

Zobacz cały dowcip

Narzeczona do wybranka:
- Po ślubie będziemy się dzielić wszystkimi problemami...
- Ale ja nie mam żadnych!
- Bo jesteś kawalerem.

Zobacz cały dowcip

Teść wchodzi przez bramkę do ogródka i widzi w oknie domu smutnego zięcia.
Teść pokazuje jeden kciuk "up", na co zięć z okna obydwa. Wtedy teść z pytającą miną robi "węża" ręką, a zięć odpowiada tak samo, ale dwuręcznie. Na co teść wali się w klatkę pięścią, a zięć masuje dłonią po brzuchu i obydwaj znikają.

Tłumaczenie poniżej:

T: Mam flaszkę!
Ź: To mamy dwie!
T: Żmija w domu?
Ź: Są obie
T: To co, pijemy na klatce?
Ź: Nie, na śmietniku!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co

Zobacz cały dowcip