Pani w szkole kazała napisać wypracowanie. Postawiła warunek, że w pracy muszą pojawić się nazwy pięciu ptaków. Następnego dnia dzieci czytają swoje prace domowe. Przyszła kolej na Jasia:
- Mój tata wczoraj przyszedł naje*any jak szpak, wywinął orła, puścił pawia, a z nosa wylazły mu dwa gile.
Nauczyciel do klasy:
- Jeśli na stole będą cztery muchy i jedną zabiję to ile zostanie?
- Jedna.
- Jak jedna?
- Zabita, pozostałe odlecą.
Na zakończenie roku szkolnego dyrektor zwraca się do uczniów.
- Życzę wam przyjemnych wakacji, zdrowia i żebyście we wrześniu wrócili mądrzejsi.
- Nawzajem - odpowiada młodzież.
- Jak to się stało, że więzień uciekł celi?
- Miał klucz, panie naczelniku
- Komu go ukradł? Strażnikowi?
- Nie ukradł go, tylko uczciwie wygrał w karty.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Komentarze
OdświeżEdytowano - 20 lutego 2020, 20:17
A Szósty ptak?
- poszedł dalej do knajpy pić na sępa.
Odpisz
22 kwietnia 2018, 18:21
XDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Odpisz
3 marca 2018, 11:19
lol
Odpisz
15 sierpnia 2016, 15:18
Technicznie rzecz biorąc są tylko 4
Odpisz
15 sierpnia 2016, 20:21
@EziioAuditore: próbując trafić do łóżka kręcił się jak jaskółka
Odpisz
16 sierpnia 2016, 21:21
@EziioAuditore: DWA gile
Odpisz
17 sierpnia 2016, 23:44
@marcin12321: NAZWY ptaków nie liczba
Odpisz
17 sierpnia 2016, 16:08
i poszedł dalej pić na sępa
Odpisz
17 sierpnia 2016, 08:42
Było
Odpisz
Edytowano - 15 sierpnia 2016, 07:57
Śmiechłem
Odpisz