Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!
Mówili mi: "Skocz ze spadochronem". Jest okazja, okrągła rocznica urodzin. Poczujesz tę prędkość, adrenalinę, wolność.
I co? Poczułem się wolny jak ptak. Leciałem i srałem.
Idzie typ do dentysty i pyta się:
- Panie, a czemu to ceramiczny kibel kosztuje 300 zł, a ceramiczny ząb 1000 zł?
Na to dentysta:
- Bo kiblem się niewygodnie gryzie.
- Która godzina?
- Nie wiem, podaj mi trąbkę.
*zaczyna grać*
Ktoś krzyczy: Kto gra na trąbce o drugiej w nocy?!
Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.
- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.
Komentarze
Odśwież16 czerwca 2017, 23:23
Daltonizm tak nie działa
Tylko w skrajnych przypadkach jakieś jeden do miliona
Albo nawet i więcej powiedziałbym
Ale wtedy naprawdę ciężko by to było przeoczyć
Odpisz
26 czerwca 2017, 01:46
@Brokula: Mylenie białego z czarnym (wszystkich kolorów z ich brakiem) to już chyba ślepota.
Odpisz
26 czerwca 2017, 11:47
@Rander: Pewnie tak
Odpisz
18 czerwca 2017, 22:04
Lublin, moje miasto :D
Odpisz
16 czerwca 2017, 09:44
Lublin :DDDDD
Odpisz