Radom. Wsiada gość do...

Radom. Wsiada gość do taksówki i ordynuje:
- Na Warszawską.
- Ulicę?
- Nie, bitwę. Jestem nieco spóźniony.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar ziemniaczki_j1234e

9 kwietnia 2023, 19:52

Moje piękne miasto... Radom, kraina piwa warki i Radomiaka zielonego jak trawa płynąca.

Jednakże ul. Warszawska przebiega przez połowę miasta mógł go wysadzić na XV leciu ( prawie centrum miasta) lub na Wincentowie ( skraj miasta) i nadal byłby na warszawskiej nawet w Jedlińsku bo ta ulica prawie do wjazdu na ekspresówkę( ok 20km od centrum Radomia) nadal ma miano ul. Warszawskiej gdyż okoliczne miejscowości (Wielogóra, Wsola, Jedlińsk) leżące przy tej drodze też tak ją postanowiły nazwać

Avatar
Konto usunięte

20 września 2017, 11:37

Bedzie sie działo

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

- Tato, a babcia na pewno jedzie tym pociągiem?
- Nie gadaj, rozkręcaj tory.

Zobacz cały dowcip

Szatan wysłał małego diabełka po dary.
Diabełek idzie do Rosji i mówi:
- Jestem diabełkiem z małym kubełkiem dajcie mi jakiś dar.
Rosjanie mówią:
- My nie mamy kasy, więc dajemy Ci wódki.
Następnie idzie do Niemiec i mówi:
- Jestem diabełkiem z małym kubełkiem dajcie mi jakiś dar.
Na to Niemcy:
- My jesteśmy dosyć bogatym krajem, więc dajemy Ci euro.
Potem mały diabełek idzie do Polski i mówi:
- Jestem diabełkiem z małym... Gdzie mój kubełek?

Zobacz cały dowcip

Dzieci w szkole na lekcji plastyki otrzymały zadanie - temat abstrakcyjny - narysujcie panikę. Dzieci rysowały sceny pożarów, powodzi, zamachów terrorystycznych, ale jeden chłopak był oryginalny. Narysował dużą czerwoną kropkę. Pani pyta
- To ma być panika?
Jasiu na to:
- Proszę pani, ja mam w domu trzy siostry. Każda co miesiąc w kalendarzu stawiała dużą czerwoną kropkę. Przez wrzesień żadna nie postawiła, teraz jest już połowa października, żeby pani wiedziała, jaka jest w domu panika!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip

Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!

Zobacz cały dowcip

Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.

Zobacz cały dowcip