Facet wraca z pracy do domu. Na płocie dostrzega plakat z klaunem i podpisem: "Circus Pippo".
Przy kolacji zagaduje żonę:
- Może przejdziemy się do Cyrku Pippo?
- Sam sobie idź, fiucie!
Ten, kto mnie tworzy, nie potrzebuje mnie, kiedy to robi. Ten, który mnie kupuje nie potrzebuje mnie dla siebie. Ten, kto mnie użyje, nie będzie o tym wiedział. Czym jestem?
- Trumną
Sąsiad mówi do bacy:
- Baco, tam za stodołą na waszych deskach chłopaki gwałcą waszą córkę.
Baca przerażony biegnie natychmiast za stodołę, po chwili wraca uśmiechniety i mówi:
- Aaaaa... wiedziołem, ze zartowołeś, to wcale nie moje deski.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Komentarze
Odśwież16 maja 2017, 17:57
Nazwał ją rybką. Oby nie chodziło o bożonarodzeniowego karpia.
Odpisz
16 maja 2017, 22:46
@Kanciarz123: Zoofilia...
Odpisz
16 maja 2017, 18:56
Moi rodzice hajtnęli się w Boże Narodzenie.
Odpisz
16 maja 2017, 11:45
przynajmniej łatwo zapamiętać
Odpisz
16 maja 2017, 15:34
@Sarux: święta i rocznica czyli wystarczy tylko 1 prezent na rok a nie co pół
Odpisz