Ksiądz do Jasia przy spowiedzi:
- Pamiętaj, grzeszyć można też myślami.
- Tak, proszę księdza, ale co to za przyjemność...
Polak, Rusek i Niemiec idą przez pustynię. Spotykają wielbłąda i chcą na nim jakoś dojechać do najbliższego miasta. Ale pojawia się pewien problem - wielbłąd ma tylko dwa garby, trzech się nie zmieści na jego grzbiecie. Myślą więc, myślą... nagle Polak mówi:
- Wiem! Ja i Niemiec siądziemy mu na garbach i tak jakoś dojedziemy.
- A co ze mną?
Niemiec podchodzi do tyłu wielbłąda, podnosi ogon i mówi:
- A ty Sasza do kabiny!
Ksiądz do Jasia na lekcji religii:
- Powiedz, Jasiu, kto wszystko widzi, wszystko słyszy i wszystko wie?
- Nasza sąsiadka!
Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.
- Podobno Janek zginął w pożarze leśniczówki?
- Zawsze chciał być zapalonym myśliwym.
Do apteki wchodzi blondynka i rozgląda się niepewnie. W końcu pyta aptekarza:
- Czy są testy ciążowe?
- Tak, są.
- A trudne maja pytania?
Komentarze
Odśwież16 czerwca 2017, 11:23
Przynajmniej jeden jakoś normalnie
Odpisz
11 stycznia 2016, 17:23
Nie qmam such@ra
Odpisz
19 kwietnia 2017, 21:10
@DeMajkel: ni ch*ja nie moje
Odpisz
22 maja 2017, 17:21
@DeMajkel: Tyyy to był mój pierwszy komentarz na jeja i dopiero dzisiaj na głównej ;-;
Odpisz
22 maja 2017, 19:56
@DeMajkel: igzde
Odpisz
23 maja 2017, 13:38
@DeMajkel: Trochę słaby start :v
Odpisz
23 maja 2017, 14:02
@Krzyniu: Nie znałem ulicznych zasad dobrego jejaka.
Odpisz
23 maja 2017, 17:11
@DeMajkel: wszyscy od czegoś zaczynaliśmy *poklepuje po plecach*
Odpisz