Przychodzi facet do lekarza....

Przychodzi facet do lekarza. Lekarz pyta:
- Czy uprawiasz pan jakiś sport ?
- A seks się liczy? - pyta facet.
- Tak - oznajmia lekarz.
- W takim razie nie.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar
Konto usunięte

1 października 2016, 14:00

huehuehue

Avatar mikeymikey

1 października 2016, 15:52

Stalowa poduszka znowu w dowipach????

Avatar Jasnowidz

Edytowano - 1 października 2016, 16:06

@mikeymikey: Razem ze mną

Avatar
Konto usunięte

1 października 2016, 16:36

@mikeymikey: exposed!

Avatar baarts

1 października 2016, 18:47

Było.

Avatar Trevor_Philips_industries

1 października 2016, 23:00

Nie podwalaj mi pomysłòw >:-{

Avatar
Konto usunięte

1 października 2016, 23:20

@Trevor_Philips_industries: co zrobiłem??

Avatar
Konto usunięte

2 października 2016, 07:55

Avatar baarts

2 października 2016, 12:19

To jest bardzo związane z obrazkiem.

Avatar Trevor_Philips_industries

2 października 2016, 12:25

@baarts: Jakim obrazkiem?

Avatar baarts

2 października 2016, 12:28

@Trevor_Philips_industries: Haha, masz mnie. Z przyzwyczajenia napisałem obrazkiem zamiast dowcipem.

Avatar
Konto usunięte

2 października 2016, 12:29

@baarts: feel ya brotha

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Rolnik wezwał weterynarza do swojego konia, który zachorzał. Weterynarz zbadał konia i rzecze:
- Pański koń zaraził się paskudnym wirusem! Masz tu pan lekarstwo. Trzeba mu je dawać przez trzy najbliższe dni. Za trzy dni przyjadę. Jeśli mu się nie poprawi trzeba będzie go uśpić.
Tę rozmowę usłyszała świnia.
Pierwszego dnia koń dostał lekarstwo, ale nic mu się nie poprawiło. Świnia podeszła do niego i mówi;
- Dawaj, dawaj! Wstawaj!
Drugiego dnia to samo - lekarstwo nie poprawiło samopoczucia konia.
- Wstawaj! - nakrzyczała na konia świnia. - Jak nie wstaniesz to Cię uśpią!
Trzeciego dnia koniowi znowu dali lekarstwo. Znowu bez żadnego rezultatu.
Przyszedł weterynarz i mówi:
- Niestety nie mamy wyboru!. Koń jest zarażony wirusem, który może się przenieść na pozostałe konie!
Usłyszawszy to świnia pobiegła do konia i mówi:
- Wstawaj! Weterynarz ju przyszedł! Ostatnia Twoja szansa! Teraz albo nigdy! Wstawaj!
A koń ostatnim wysiłkiem woli podniósł się na nogi i truchtem oddalił się na koniec pastwiska.
- Moszsz.... To cud! - krzyknął farmer zobaczywszy oddalającego się konika. - Musimy to oblać! Z tej okazji zarżniemy świnię!

Zobacz cały dowcip

W restauracji:
- Jak panu smakowała nasza pikantna tortilla?
- Dupy nie urywa.
- Cierpliwości.

Zobacz cały dowcip

Dwóch księży rozmawia o celibacie. Jeden mówi:
- Słyszałeś, że Watykan rozważa możliwość zniesienia celibatu?
- Tak, ale my już tego nie doczekamy.
- Ale może nasze dzieci...

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

Rosjanin przyjeżdża do gułagu. Strażnik przyjmuje go i pyta:
- Według papierów dostałeś 50 lat, za co?
- Strażniku, powiedziałem, że Stalin jest kretynem.
- I za to dostałeś 50 lat?
No tak, 10 za obrazę Kremla, 10 za obrazę matki ojczyzny, 15 za obrazę Stalina i 15 za rozpowszechnianie tajemnicy państwowej.

Zobacz cały dowcip

Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!

Zobacz cały dowcip