Statystycznie jedna z pięciu osób to Chińczyk.
W mojej rodzinie jest nas piątka, więc to musi być to ktoś z nas.
Moja mama albo tata.
Albo mój straszy brat Damian.
Albo młodszy Ho Huan Cho
Ale podejrzewam Damiana.
Do motelu w ZSRR zajeżdża facet. Chcę zamówić pokój, ale pani recepcjonistka mówi, że wolne jest tylko jedno miejsce w pokoju 4 osobowym. Mężczyzna odpowiada, że wszystko mu jedno, to przecież tylko jedna noc. Idzie do swojego pokoju i widzi 3 mężczyzn grających w brydża. Wita się, przebiera i kładzie spać. Nie może jednak zasnąć przez głośnie rozmowy oraz żarty z ZSRR pozostałych 3 współlokatorów. Dzwoni więc na recepcję i zamawia 4 herbaty, aby przyszły za 10 minut. Po 9 minutach mówi do swoich towarzyszy:
- Panowie, mam nadzieję iż wiecie, że jesteśmy podsłuchiwani. Mogę to udowodnić. - po czym powiedział głośno: - Panie kapitanie, prosiłbym o 4 herbaty do tego pokoju.
Po 30 sekundach przychodzi zawołana wcześniej pani recepcjonistka z 4 herbatami. Po pierwszym szoku przerażeni towarzysze idą szybko spać. Następnego poranka nasz bohater budzi się i zauważa, że pozostali trzej zniknęli. Po zejściu na dół pyta recepcjonistkę, co się stało z jego kolegami. Kobieta odpowiedziała, że rano przyjechała milicja i ich zabrała. Zdziwiony facet pyta, czemu więc też i jego nie zabrali. Na to recepcjonistka odpowiedziała, że kapitanowi spodobał się żart z herbatą.
Statystycznie jedna z pięciu osób to Chińczyk.
W mojej rodzinie jest nas piątka, więc to musi być to ktoś z nas.
Moja mama albo tata.
Albo mój straszy brat Damian.
Albo młodszy Ho Huan Cho
Ale podejrzewam Damiana.
Dlaczego w tym roku na maturze w Wąchocku były łatwiejsze pytania?
- Bo zdawała córka sołtysa.
A dlaczego w przyszłym roku będą jeszcze łatwiejsze?
- Bo nie zdała.
*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Komentarze
Odśwież16 marca 2020, 02:38
Tymczasem Damian:
Odpisz
15 grudnia 2016, 09:04
Głupi jak but Oczywiście że to Ho Huan Cho;
Odpisz
6 lipca 2016, 14:41
Hmm... a może to Ho Huan Cho? Nie, to by było zbyt proste.
Odpisz
2 maja 2016, 17:50
Podejrzewam autora dowcipu.
Odpisz
26 lutego 2016, 11:07
A może to Pszemek jest chińczykiem?
Odpisz
4 kwietnia 2016, 02:44
pszemek to nie imię Przemek to chińczyk
Odpisz
16 lutego 2016, 18:40
jesli bylby to jeden z rodzicow to cala rodzina bylaby chinczykiem. ho chuan ho tez nie bo ma chinskie imie. zostaje damian.
Odpisz
4 marca 2016, 01:03
@maner640: czemu cała rodzina byłaby chińczykiem? nie rozumiem
Odpisz
10 lutego 2016, 09:39
ja podejrzewam osobę która to mowi
Odpisz
14 lutego 2016, 14:41
@zielonymikikajek: ja też ale to może też być matka zielony mikołaju z coca colą
Odpisz
27 lutego 2016, 07:32
@LazyBone: gdyby to była matka to cała rodzina była by chińska (albo jedna osoba) wiec raczej nie
Odpisz
27 lutego 2016, 17:46
@zielonymikikajek: nie psuj mi marzeń
Odpisz
25 lutego 2016, 11:34
podejrzewam pra, pra, pra, pra kretyna
Odpisz
22 lutego 2016, 09:49
Podejrzewam Gabena
Odpisz
17 lutego 2016, 00:23
Straszy?
Odpisz
18 lutego 2016, 21:13
kogo straszy :D
Odpisz
21 lutego 2016, 13:17
Straszy młodszego Ho Huan Cho xd
Odpisz
17 lutego 2016, 07:23
nie śmieszy
Odpisz
28 lipca 2015, 14:46
Ja tam podejrzewam ojca...
Odpisz
13 lutego 2016, 09:16
@pancerny366: to musi być ktoś z rodziców, taki Chińczyk jak Damian nie bierze się ot tak
Odpisz
11 lutego 2016, 12:28
Wypraszam sobie
Odpisz
10 lutego 2016, 18:20
Hm... a może to Ho Huan Cho? Niee, to by było zbyt proste.
Odpisz
10 lutego 2016, 17:34
podejrzewam Ho Huan Cho
Odpisz
10 lutego 2016, 17:43
@katinoir17: to na pewno nie on, czemu ho podejrzewasz?
Odpisz
Edytowano - 19 lutego 2016, 10:10
@katinoir17: Wow, powinieneś zostać detektywem!
Odpisz
27 lutego 2016, 07:33
@katinoir17: to nie on! co ci zrob i l ???? to na pewno Damian lub narrator
Odpisz