Idzie sobie Polak, Rusek i Niemiec. Nagle pojawia się przed nimi diabeł i mówi:
- Macie przynieść coś, w czym jest woda, to was wypuszczę.
Szybko się rozbiegli. Po 10 minutach Polak idzie ze szklanką wody, Niemiec z beczką wody, a Ruska nie widać.
Diabeł mówi:
- A teraz to wypijcie!
Polak bez problemu wypił szklankę wody, a Niemiec płacze i się śmieje. Polak pyta:
- Dlaczego płaczesz?
- Bo muszę wypić beczkę wody...
- A dlaczego się śmiejesz?
- Bo Rusek cysterną jedzie...
Żona miała problem z mężem, gdyż ten zawsze zasypiał na niedzielnej mszy.
Postanowiła więc temu zaradzić i na kolejną mszę zabrała długą szpilkę od kapelusza, którą to postanowiła dźgnąć męża, jak tylko ten zaśnie.
Gdy ksiądz, mówiąc kazanie, doszedł do słów: "... i któż jest naszym największym Zbawcą?", mąż właśnie przysnął. Żona dźgnęła go z całej siły w pośladek. Ten zerwał się z krzykiem:
- Jeeezuuu!
- Właśnie tak, mój synu - odpowiedział ksiądz i kontynuował kazanie.
Mąż, zły na żonę i nieco zawstydzony, skulił się i po chwili znów zapadł w drzemkę.
Gdy ksiądz rzekł: "... i któż umarł za nas na krzyżu?
- Jeeezuuu Chryste! - podskoczył i wrzasnął, znów dźgnięty szpilką mąż.
- Właśnie tak, mój synu - odpowiedział ksiądz i dalej ciągnął mszę.
Mąż usiadł spokojnie i udawał, że śpi ale tym razem uważnie obserwował żonę.
Żona zamierzyła się szpilką, gdy ksiądz właśnie mówił: "... i cóż Ewa rzekła Adamowi, gdy poczęła mu drugiego syna?".
- Jak mnie jeszcze raz, kolniesz, to ci tak przyłożę, że nie wstaniesz! - wrzasnął mąż.
Koleś umówił się na randkę w ciemno. Ale trochę się wystraszył i pyta kumpla:
- A co jeśli będzie brzydka jak noc?
- Proste. Idź do jej domu i jeśli rzeczywiście tak będzie zacznij kasłać "ekhm" i udawaj silny atak astmy.
Poszedł, zadzwonił. W drzwiach pojawiła się najpiękniejsza kobieta jaką widział. Już otwierał usta żeby coś powiedzieć, nagle:
- Ekhm, ekhm - dziewczyna zaczęła się dusić.
Idzie sobie baca i ciągnie na sznurku zegarek.
Przechodzący turysta pyta zdziwiony:
- A co to baco, zegarek na sznurku ciągniecie?
- Ja go wreszcie nauczę chodzić!
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Komentarze
Odśwież4 października 2016, 07:46
Lubie te kawały
Odpisz
4 października 2016, 12:08
@Jasnowidz: ,,Nie zgadzam się z opinią wyrażomą w komentarzu" ponoeważ uważam, że wiem lepiej od ciebie co lubisz i tak naprawde nie lubisz tych komiksòw. Leci czerwona strzaļłka.
Odpisz
4 października 2016, 18:05
@Jasnowidz:
jedne z lepszych ;-)
Odpisz
4 października 2016, 22:55
@Sebzer: A powyżej widzimy naje**nego sebzera.
Odpisz
5 października 2016, 06:52
@baarts: chcesz sie r*chać?
Odpisz
9 marca 2020, 17:05
@Sebzer: przeszło ci czy nie
Odpisz
18 kwietnia 2017, 16:21
śmieszne i ogólnie tego typu dowcipy są śmieszne
Odpisz
21 marca 2017, 22:56
Polacy żądzą! ;)
Odpisz
5 października 2016, 21:08
Lepsza wersja, to szło jakoś tak:
Idą meksykanin, polak i rusek i spotykają diabła. Diabeł im mówi- przynieście coś, co w waszych krajach jest najpopularniejsze, to was przepuszcze. Meksykanin przynosi kaktusa, polak ziemniaka, a ruska jeszcze nie widać. Diabeł mówi- teraz wsadzcie to sobie w d*pę. Ziemniak mały to polak dał radę, za to meksykanin śmieje się i płacze jednocześnie. Diabeł się go pyta- dlaczego płaczesz? Bo kaktus ma kolce i boli. Więc dlaczego się śmiejesz? Bo rusek z czołgiem jedzie.
Odpisz
8 października 2016, 11:54
@damian2500: xD
Odpisz
3 lutego 2017, 17:43
@damian2500: to też lepsza wersja:
Idą polem polak rusek i niemiec spotykają diabła diabeł mówi
-Przynieście coś do golenia brody to was przepuszcze
Polak przynosi maszynke do golenia brody rusek kosiarke polak obcioł sobie brode a rusek śmieje się i płacze polak się pyta czemu płacze
-Bo to boli
A dlaczego się śmiejesz?
-Bo Niemiec jedzie tirem z wiatrakiem
Odpisz
Edytowano - 21 lutego 2017, 20:38
@damian2500: kolejna lepsza wersja:idą polak rusek i Niemiec przez las. napotykają diabła i diabeł mówi:przynieście roślinność z tego lasu to puszcze was do dużej,ładnej zajebistej villi. i idą. nagle idzie polak z grzybem borowikiem, a Niemiec garść malin a ruska nie ma. teraz to zjedźcie -mówi dibeł. Niemiec zjada bez problemu garść malin. a polak płacze i się śmieje. czemu płaczesz? -pyta diabeł -bo nie lubię grzybków - a czemu się śmiejesz?
-bo rusek z drzewkiem idzie,sapie gówno z dupy puszcza ^^
Odpisz
Edytowano - 17 października 2016, 19:37
Ruski zawsze da radę ^^ Cysternę doniósł, to i wypić może.
Odpisz
5 października 2016, 18:58
Ten typ dowcipów jest już trochę przereklamowany.
Odpisz
5 października 2016, 17:13
Fajny dowcip
Odpisz
5 października 2016, 07:59
To jest naprawde stary kawal. Po 2 wersie juz wiedzialem koniec
Odpisz
4 października 2016, 22:15
Bardzo śmieszne !!♣
Odpisz
4 października 2016, 21:57
Nie śmiałem się ale ten dowcip poprawił mój chumor
Odpisz
4 października 2016, 22:54
@KlaudikSzpieg10: humor*
Odpisz
7 października 2016, 19:01
@baarts: teraz ty poprawiłeś mu humor :)
Odpisz