Idzie blondynka ulicą, widzi...

Idzie blondynka ulicą, widzi przed sobą skórkę od banana i przerażona krzyczy:
- O nie, znowu się przewrócę!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar szymonxddd

23 grudnia 2015, 13:32

może ominąć
zgadzam sie z tymi co napisali słabe

Avatar malinkaklarkafajka

17 października 2015, 09:54

słabe

Avatar oliwia100406

17 sierpnia 2015, 15:17

słabe

Avatar TheMiecina

14 sierpnia 2015, 14:56

Suabe

Avatar Jawa25

31 lipca 2015, 17:39

dobree ! Xd

Avatar Lizeg

31 lipca 2015, 09:05

xD

Avatar stacha

30 lipca 2015, 16:25

słabe

Avatar
Konto usunięte

28 lipca 2015, 10:55

O nie!

Avatar
Konto usunięte

26 lipca 2015, 21:26

mogliby tu dodac komentarze obrazkowe bo ten dowcip zasluguje na chleb

Avatar kamykPL

28 lipca 2015, 00:36

Ten twój chleb już nikogo nie śmieszy. Spamisz nim.

Avatar
Konto usunięte

28 lipca 2015, 10:23

@kamykPL: Mam jeszcze drugi

Avatar Jawa25

31 lipca 2015, 17:43

@kamykPL: Spamujesz jak już -,-

Avatar Fatality14

14 sierpnia 2015, 21:38

@Jawa25: Obie formy są poprawne.

Avatar vanesska8

25 lipca 2015, 13:47

głupie

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Córka do matki:
- Mamo, całe lata z uprzejmości udawałam, że znaleźliście mnie w kapuście. Teraz twoja kolej wierzyć, że przenocuję u koleżanki.

Zobacz cały dowcip

- Żono, możesz wreszcie zrobić coś innego na obiad niż gulasz?
- Zawsze robię coś innego, ale wciąż wychodzi gulasz.

Zobacz cały dowcip

Pilot: Mamy mało paliwa. Pilnie prosimy o instrukcję.
Wieża: Jaka jest wasza pozycja? Nie ma was na radarze.
Pilot: Stoimy na pasie nr 2 i już całą wieczność czekamy na cysternę.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip

Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.

Zobacz cały dowcip

Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co

Zobacz cały dowcip