Wchodzi Polak do sklepu w Wielkiej Brytanii. Oczywiście nie zna angielskiego. Zwraca się do sprzedawcy (żeby być lepiej zrozumianym, sylabizuje)
- Pił-ka.
- ?????
- Pił-ka !!
Widząc, że sprzedawca nie rozumie, zaczyna pokazywać odbijanie piłki od podłogi, kopanie itp. W końcu sprzedawca się domyślił.
- Aaa, ball !!
- No widzisz, jaki Ty zdolny jesteś. To uważaj, teraz będzie trudniej
- Do-me-ta-lu.
Laboratorium badawcze na północy Rosji, rok 2020, badania nad lekarstwem na koronawirusa. Zrezygnowany epidemiolog Barski zdejmuje okulary i rozmasowuje nasadę nosa. Z żalem podnosi wzrok na kolegę po fachu, Semionova.
- Wszystko na nic, Semionov. Ciągle wychodzi lekarstwo na raka...
W barze:
Klient zamawia "Manhattan". Barman podaje drinka, ale w kieliszku pływają jakieś zielone farfocle - pietruszka czy inny szczypiorek.
- A to co?! - Klient na to.
A barman:
- Aaa... To? ...Central Park!
Ksiądz i rabin mieli zderzenie czołowe. Kiedy opadł pył - masakra. Samochodów właściwie nie ma... Z jednego wysiada rabin, lekko potłuczony. Z drugiego ksiądz - parę siniaków... Patrzą na siebie - na samochody - niedowierzanie...
Rabin mówi do księdza: To niemożliwe, że żyjemy...
Ksiądz: No właśnie, to musi być znak od Szefa...
R: Tak, to znak od szefa, żebyśmy się wreszcie pogodzili.
K: Tak, koniec waśni między religiami...
R (wyciąga piersiówkę): Napijmy się, żeby to uczcić.
Ksiądz wziął butelkę, pociągnął parę łyków i oddał rabinowi. Rabin zakręcił i schował.
K: A ty?
R: A ja poczekam, aż przyjedzie policja!
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
Komentarze
Odśwież1 sierpnia, 22:51
a jeden pan z policji to pękł ze śmiechu po tygodniu, jak zajarzył
Odpisz
1 sierpnia, 22:48
Znałem od 20-tu lat - i wciąż ogarnia mię śmiecie jag to słyszę
Odpisz
15 kwietnia 2021, 19:39
Raz był taki żart, że Polak poszedł do Francuskiej restauracji i prosi o coś potem się chwali i mówi:Widzi Pan jak ja dobrzę znam język La-Francuski. po czym kelner odpowiada:Gdybym nie był Polakiem to by Pan zjadł La-gówno.
Odpisz
13 grudnia 2020, 00:03
znałem wcześniej. jest jeszcze taki tylko że kiełbasa i jest teraz uważaj i zaczyna gościu tańczyć krakowiaczka że chce kiełbase krakowską
Odpisz
15 września 2015, 14:12
to mi się podoba!
Odpisz
23 kwietnia 2017, 09:24
@muzykowa: to super!
Odpisz
21 kwietnia 2017, 18:45
do metalu?
Odpisz
1 stycznia 2018, 18:06
tak? pilka do metalu
Odpisz
1 stycznia 2018, 21:22
@Krecikk2115: skumłem to nazajutrz po napisaniu tego komentarza.
Odpisz
30 stycznia 2017, 22:19
Bardzo fajny dowcip 10\10 .udostępnie go wszystkim moim znaj. Polecam.
Kacper Ozdoba
Odpisz
12 marca 2020, 09:50
@kacpi987654321: pozdro
Odpisz
4 kwietnia 2023, 10:46
@BetonowyMur: 🤩
Odpisz
Edytowano - 1 maja 2016, 01:42
lol
Odpisz
29 kwietnia 2016, 23:33
Śmieszki checheszki
Odpisz
11 marca 2016, 09:49
Jeden z moich ulubionych dowcipów na tej stronie.
Odpisz
3 lutego 2016, 20:39
Skoro nie zna angielskiego to skąd wiedział, że sprzedawca zgadł?
Odpisz
19 grudnia 2015, 17:37
xdxdxdxxdlololll fajny
Odpisz
24 października 2015, 20:56
xDDD śmiechowe
Odpisz
17 października 2015, 18:40
nie rozumiem tego dowcipu ale jest fajny{połowicznie}
Odpisz
7 września 2015, 15:33
xDDDD spoko
Odpisz
7 września 2015, 04:27
jest nawet spk :)
Odpisz
3 września 2015, 20:24
o proszę to mnie zaskoczyło
Odpisz
6 września 2015, 15:03
@PocketAces: A mnie nie.
Odpisz
22 stycznia 2016, 16:53
@PocketAces: Usuń kąto.
Odpisz
1 maja 2016, 01:43
@Jasonicos: chyba konto xdddd
Odpisz
29 sierpnia 2016, 15:38
@mckayla_toretto: ...
Odpisz