Pijany facet wchodzi do autobusu...

Pijany facet wchodzi do autobusu i zasypia. Po kilku minutach budzi się i pyta się pasażera siedzącego obok:
- Przepraszam gdzie jesteśmy?
Pasażer odpowiada:
- W Łodzi.
- A dokąd płyniemy?

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Vip_Cealena21

24 października 2015, 20:55

po co ktoś wchodził do autobusu z pijanym kierowcą?

Avatar corvus

28 października 2015, 21:09

@Vip_Cealena21: Kierowca nie jest pijany, tylko facet. :)

Avatar TimeOfMy

9 września 2015, 00:43

Pozostaję pytanie dlaczego ten drugi pasażer usiadł obok pijanego żula.

Avatar TKalina

21 grudnia 2015, 22:13

@TimeOfMy: ten drugi już tam był

Avatar Kaliks803

5 września 2015, 18:00

:D

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Jak w najgrzeczniejszy sposób dać do zrozumienia pracownikowi, że właśnie został zwolniony?
- Panie Kowalski, naprawdę nie wiemy, jak poradzimy sobie bez pana, ale od przyszłego poniedziałku będziemy próbować.

Zobacz cały dowcip

- Jak możesz mówić, że nie jestem romantyczny? A te wszystkie świeczki na podłodze?!
- Ale ułożyłeś z nich pentagram!

Zobacz cały dowcip

W barze:
- Słyszałam, że ładne kobiety u was nie płacą.
- To prawda. Proszę, tutaj jest rachunek.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Mąż dzwoni do żony i od razu zadaje pytanie:
- Kochanie, z czym była dzisiejsza zupa?
- Z sekretnym składnikiem - Odpowiada żona.
- To go wyjaw, bo lekarze nie wiedzą, co robić...

Zobacz cały dowcip

- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?

Zobacz cały dowcip

Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.

Zobacz cały dowcip