- Jakie były dwa...

- Jakie były dwa najpopularniejsze imiona w PRL?
- Iza i Ania, bo w kolejce stało się iza masłem, iza chlebem, iza cukrem, a w sklepach nie było ani masła, ani chleba, ani cukru.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar
Konto usunięte

1 czerwca 2015, 14:05

Bo wtedy była komuna i nie było nic

Avatar Olentyna35

7 maja 2015, 17:37

Fajne

Avatar Oxukb

27 kwietnia 2015, 20:27

Nawet fajne :p

Avatar Rybario

20 kwietnia 2015, 21:13

eeeeeeee/...

Avatar Klaudiaq

14 kwietnia 2015, 12:33

XD Życiowe *.*

Avatar baarts

Edytowano - 13 października 2016, 01:19

@Klaudiaq: Zakładam, że wiesz co to PRL.

Avatar Tajwol220

13 kwietnia 2015, 20:17

Dobre

Avatar filip4232

9 kwietnia 2015, 17:05

hahhahahaa dobre

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

- Gdybym kiedyś miał funkcjonować tylko dzięki jakiejś maszynie, to proszę, odłącz mnie.
- Nie ma sprawy.
- Ej, co ty robisz? Zostaw ten router!

Zobacz cały dowcip

Dwóch wariatów postanowiło uciec ze szpitala.
- Będziemy miec taki plan - mówi pierwszy - Wykradniemy się nocą ja ogłuszę i zwiążę strażnika, a ty otworzysz bramę i uciekniemy.
Nadeszła noc i postanowili wcielić swój plan w życie. Wykradli się z sali, wyszli z oddziału, Patrzą strażnik leży związany, brama otwarta.
- No i co robimy? - mówi drugi
- Wracamy. Plan się nie udał.

Zobacz cały dowcip

Jasiu mówi do kolegi:
- Moja siostra to ma szczęście.
- Dlaczego?
- Była na prywatce i tam grali w taką grę, że każdy chłopiec musiał pocałować dziewczynę lub dać jej tabliczkę czekolady.
- I co?
- Przyniosła dwanaście tabliczek...

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...

Zobacz cały dowcip

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip