Przychodzi mały Jaś do...

Przychodzi mały Jaś do szkoły.
Ma całą opuchnięta i czerwoną twarz, pani się pyta:
- Co się stało Jasiu?
- Ooossss
- No co się stało....
- Ooooosssssaaaaa
- Co osa? Ugryzła cię?
- Nie, tato łopatą zabił!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Olentyna35

7 maja 2015, 20:18

To musiało boleć!

Avatar Anialeka05

12 maja 2015, 18:53

@Olentyna35: chyba tak :/ XD

Avatar Olentyna35

12 maja 2015, 20:30

@Anialeka05: bardzo!!!

Avatar Anialeka05

14 maja 2015, 14:55

@Olentyna35: nom , osa si siedzi na nosie a ci łociec (ojciec) z łopaty w ryj :/

Avatar StudioGrumpyCat

22 sierpnia 2016, 22:21

@Olentyna35: Kiedyś tak dostałem

Avatar Piiiiiiiiiiip

13 lipca 2016, 16:54

A na policje to nikt nie zadzwonił? dzieci sie nie bije. XD

Avatar XheroX0

10 kwietnia 2015, 08:15

to było w książeczce z kawałami

Avatar PatkaNatkaXD

5 września 2015, 09:29

@XheroX0: ??

Avatar
Konto usunięte

28 lipca 2015, 11:03

Jesli nie osa to lopata

Avatar
Konto usunięte

7 lipca 2015, 08:47

ja tak dostałem w łep

Avatar HamsterBedrock

8 kwietnia 2015, 16:28

Dwie pieczenie na jednym ogniu. :-P

Avatar
Konto usunięte

29 czerwca 2015, 18:55

Avatar igor2007

29 maja 2015, 22:13

ojciec wali dziecko łopatą w morde to dziwne

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Mężczyzna z chłopcem wchodzą razem do fryzjera. Po tym, gdy facet został już ogolony, ostrzyżony i jeszcze kazał zrobić sobie manicure, posadził na fotelu chłopca i mówi do niego:
- Poczekaj tutaj, ja pójdę tylko kupić sobie krawat i za 10 minut po ciebie przyjdę.
Gdy fryzjer ostrzygł już małego, a facet wciąż się nie pokazywał, fryzjer mówi do chłopca:
- No i co... wygląda na to, że tatuś o tobie zapomniał.
- Ale to nie był mój tatuś - mówi chłopiec. - On tylko zaczepił mnie przed chwilą na ulicy i spytał, czy mam ochotę na darmowe strzyżenie...

Zobacz cały dowcip

Przed sklepem w lesie stoi w kolejce mnóstwo zwierząt: niedźwiedzie, lisy, wilki, jeże itp. Przez kolejkę przepycha się zając. Rozpycha inne zwierzęta łokciami, wreszcie jest na początku kolejki! W tym momencie łapie go niedźwiedź i mówi:
- "Ty zając, gdzie się wpychasz?! Na koniec!"
I mach! rzuca go na koniec kolejki. Zając znowu się przepycha, ale znowu łapie go niedźwiedź i odrzuca na koniec. Zając powtarza swój wyczyn jeszcze kilka razy, ale za każdym razem niedźwiedź wyrzuca go na koniec. Wreszcie obolały Zając otrzepuje się z kurzu i mówi do siebie:
- "Nie to nie. Nie otwieram dzisiaj sklepu!"

Zobacz cały dowcip

Mama: Dlaczego zjadłaś lody przeznaczone dla Kuby?
Ania: Nie wierzę w przeznaczenie.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...

Zobacz cały dowcip

Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?

Bronisław.

Zobacz cały dowcip

Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!

Zobacz cały dowcip