Mąż, zapalony myśliwy wyrusza o 3.00 w nocy na polowanie opuszczając ciepłe łóżko.
Wychodzi na dwór, a tu deszcz i zimno. Postał chwilę i rezygnuje z polowania. Wraca po cichu do domu, rozbiera się i wciska z powrotem pod kołdrę tuląc się do żony.
- Już jesteś kochanie? - mruczy żona.
- Tak, bo paskudna pogoda- odpowiada mąż.
- A ten mój idiota pojechał na polowanie.
Po co idzie ubezpieczyciel do lasu?
- Polisa.
- Poproszę jednego pączka.
- Tylko jednego?
- Tak.
- Czy pani jest może na diecie?
- Nie, na emeryturze.
- Które instrumenty są najbardziej spoko?
- Klawesyny.
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Komentarze
Odśwież20 maja 2015, 19:49
Nie jestem zły Nie jestem zły Nie jestem zły! co ja pie**ole?
Odpisz
8 maja 2015, 07:24
Hehe xD
Odpisz
3 maja 2015, 07:46
nieżły
Odpisz
2 maja 2015, 15:08
fajny
Odpisz
2 maja 2015, 11:38
A nie ,,napalony"?
Odpisz
Edytowano - 14 maja 2015, 10:25
@elvis9989: nie zapalony bo urde zboczeńcu ma zapalenie puc płuc*może xD
Odpisz
17 maja 2015, 17:04
@kornelia_tygrysica: ma być napalony kochana bo... bo tak XD
Odpisz