Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do przedszkola.
- To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka.
Jadą do drugiego.
- Nie znamy pańskiego syna - słyszy w drugim.
Jadą do trzeciego, czwartego... wszędzie tak samo. Nie znają dzieciaka. W końcu młody nie wytrzymał.
- Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole i jedziemy do szkoły, bo się w końcu na lekcje spóźnię.
Jak Królewna Śnieżka budzi siedmiu krasnoludków?
- SevenUp!
Rozmawia w szkole dwóch kolegów:
- Wiesz, wypróbowałem efekt axe. Naprawdę działa - chwali się jeden
- A co ty zrobiłeś?
- Psiknąłem mojej siostrze w twarz a ona się na mnie rzuciła!
Mała dziewczynka złowiła pewnego razu złotą rybkę.
Rybka obiecała, że w zamian za zwrócenie wolności, spełni jedno jej życzenie.
- Chciałabym mieć urodziny każdego dnia - powiedziała dziewczynka.
Jej życzenie zostało spełnione. Zmarła trzy miesiące później.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Komentarze
Odśwież16 września 2018, 13:24
Mnie zastanawiają hejty pod komentarzami. Ale dowcip lol
Odpisz
30 kwietnia 2017, 12:25
kurde ale głupi ojciec
Odpisz
29 lipca 2015, 13:52
tatuś nie wie ,że synek chodzi do szkoły to Ci dopiero żart
Odpisz
24 maja 2015, 16:37
fajne
Odpisz
20 maja 2015, 19:36
Stary swego syna nieznasz!
Odpisz
16 maja 2015, 20:12
Zaczepiścir
Odpisz
14 maja 2015, 17:28
not wow
Odpisz
12 maja 2015, 13:02
he he he na lekcje sie spóźni;)
Odpisz
11 maja 2015, 19:58
faajne
Odpisz