Nauczyciel na lekcji polskiego...

Nauczyciel na lekcji polskiego pyta się Jasia:
- Jaki to czas? Ja się kąpię, ty się kąpiesz, on się kąpie...
- Sobota wieczór, panie profesorze.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar ham22

1 marca 2016, 07:24

Ja myję się codziennie ;_;

Avatar ewelkapl

23 stycznia 2017, 17:14

@ham22: Ale tam jest o kąpaniu, a nie o myciu.

Avatar PatkaNatkaXD

1 maja 2015, 15:55

bez sensu

Avatar MatrixCXC

24 czerwca 2015, 18:36

@PatkaNatkaXD: a mi się podoba :3

Avatar vcpl5

20 marca 2016, 21:24

@PatkaNatkaXD: bo nie rozumiesz sensu

Avatar PatkaNatkaXD

23 marca 2016, 05:53

@vcpl5: spoko .-.

Avatar vcpl5

20 marca 2016, 21:23

Super

Avatar Kiciamiconia15

22 lutego 2016, 18:24

XD

Avatar milnow

19 marca 2015, 20:07

Świetne! Po prostu super dowcip.

Avatar PatkaNatkaXD

1 maja 2015, 15:54

@milnow: taaa

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Rodzina je spokojnie obiad, aż tu nagle wpada Jasiu i drze się:
- Mamo, babciu, siostro, tatuś się powiesił na poddaszu.
Wszyscy rzucają łyżki i talerze i pędza po schodach na górę, a Jasiu spokojnie:
- Prima aprilis...
No to wszyscy wielkie "UFFFFF"...
A Jasiu kończy:
- ... w piwnicy...

Zobacz cały dowcip

Rozmawiają dwaj psychiatrzy:
- Wiesz co, mam rewelacyjnego pacjenta. Cierpi na rozdwojenie jaźni.
- A co w tym rewelacyjnego?
- Obydwaj mi płacą.

Zobacz cały dowcip

Dowiedzenie się, że rury striptizerek się obracają, a nie one na nich, to dorosły odpowiednik dowiedzenia się, że święty mikołaj nie istnieje

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!

Zobacz cały dowcip

Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.

Zobacz cały dowcip

Mąż dzwoni do żony i od razu zadaje pytanie:
- Kochanie, z czym była dzisiejsza zupa?
- Z sekretnym składnikiem - Odpowiada żona.
- To go wyjaw, bo lekarze nie wiedzą, co robić...

Zobacz cały dowcip