Nauczyciel na lekcji polskiego...

Nauczyciel na lekcji polskiego pyta się Jasia:
- Jaki to czas? Ja się kąpię, ty się kąpiesz, on się kąpie...
- Sobota wieczór, panie profesorze.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar ham22

1 marca 2016, 07:24

Ja myję się codziennie ;_;

Avatar ewelkapl

23 stycznia 2017, 17:14

@ham22: Ale tam jest o kąpaniu, a nie o myciu.

Avatar PatkaNatkaXD

1 maja 2015, 15:55

bez sensu

Avatar MatrixCXC

24 czerwca 2015, 18:36

@PatkaNatkaXD: a mi się podoba :3

Avatar vcpl5

20 marca 2016, 21:24

@PatkaNatkaXD: bo nie rozumiesz sensu

Avatar PatkaNatkaXD

23 marca 2016, 05:53

@vcpl5: spoko .-.

Avatar vcpl5

20 marca 2016, 21:23

Super

Avatar Kiciamiconia15

22 lutego 2016, 18:24

XD

Avatar milnow

19 marca 2015, 20:07

Świetne! Po prostu super dowcip.

Avatar PatkaNatkaXD

1 maja 2015, 15:54

@milnow: taaa

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Rozmowa podczas sprzedaży auta:
- Czy ten samochód ma dobry silnik?
- Panie, on pali na widok kluczyka!

Zobacz cały dowcip

W wojsku sierżant mówi do rekruta:
- Pamiętajcie, że to jest wojsko i na każde pytanie trzeba odpowiadać "Tak jest panie sierżancie!". Zrozumiano?
- Tak jest panie sierżancie!
- No więc jak się nazywacie? Kowalski?
- Tak jest panie sierżancie! Kowalski!
- Ile macie lat? 21?
- Tak jest panie sierżancie! 21!
- Skąd jesteście? Z Warszawy?
- Tak jest panie sierżancie! Z Krakowa!

Zobacz cały dowcip

- Babciu, babciu, chodź tu i kopnij ten kalendarz.
- Ale po co?
- Bo tata powiedział, że jak babcia kopnie w kalendarz to mi kupi nowy rower.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.

Zobacz cały dowcip