Przyjacielski Niemiec, odważny...

Przyjacielski Niemiec, odważny Francuz, szczupły Amerykanin, niepowtarzalny Chińczyk, trzeźwy Polak i Anglik z wielkim kutasem wchodzą do baru, a Żyd do nich: Wszystko na mój koszt!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Czychacz

30 lipca 2016, 23:08

W czasie gdy pracujący murzyn podaje napoje Cygan mówi-
- ktoś chyba zgubił zegarek, zobaczyłem na umywalce gdy myłem ręce

Avatar
Konto usunięte

11 maja 2019, 22:38

@Czychacz: Gdy nagle wita się ze wszystkimi heteroseksualny Szwed.

Avatar ghostarcher

28 lutego 2016, 23:01

Jest mała szansa że to się stanie. Nie dość że musieliby wszyscy wejść do tego samego baru w tym samym cxasie to jeszcze żyd musiałby mówić po polsku. Osobno istnieje duża szansa na istnienie takowych ludzi, ale ta sytuacja raczej się nie zdarzy

Avatar Komandor_Brytania

8 sierpnia 2016, 03:04

@ghostarcher: Żydzi używali Polskiego jako szyfru podczas wojen z arabami, chyba umieją mówić zatem po Polsku :v

Avatar Fortis_Demagogus

15 lipca 2016, 09:58

Hahahahhahah.....NIE

Avatar ham22

16 lutego 2016, 10:09

Tymczasem w alternatywnej rzeczywistości...

Avatar SecretGirlx3

9 lutego 2016, 16:36

Niemożliwe nagle stało się możliwe...

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się miś za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu.
Matka na to:
- Jasiu, co żeś ty zrobił, natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi.
Sąsiadka wpycha faceta z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
- Kup pan misia.
- Spadaj chłopcze.
- Bo będę krzyczał.
- Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij.
- Oddaj misia.
- Nie oddam.
- Oddaj bo będę krzyczał.
Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. Jasiu zarobił kasy od cholery. Wraca do domu z zakupami: kawior, krewetki, szynki i całą furę szmalu kładzie na stole.
Matka do Jasia:
- Jasiek chyba bank obrabowałeś. Natychmiast do księdza idź się wyspowiadać!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia.
- ŻEGNAJ, już nie mam kasy!!!

Zobacz cały dowcip

- Mamusiu - mówi 14-letnia Basia - dzisiaj w szkole badał nas wszystkich pan doktor...
- No i co?
- Okazało się, że tylko jedna z nas jest jeszcze dziewicą.
- Oczywiście ty?
- Nie, nasza pani profesor.

Zobacz cały dowcip

Chłopak dzwoni do dziewczyny i mówi:
- Jeśli się uśmiechasz, prześlij mi swój uśmiech. Jeśli płaczesz, prześlij mi swoje łzy. Jeśli oddychasz, prześlij mi swój oddech...
Dziewczyna przerywa i mówi:
- Słuchaj, w kiblu siedzę! Co Ci przesłać?

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.

Zobacz cały dowcip