Sytuacja ta miała miejsce w...

Sytuacja ta miała miejsce w małym sklepiku na wsi, gdzie zwykle wszystkiego brakuje.
- Dzień dobry! Poproszę wino - mówi stały klient, pijaczek.
- Nie ma wina, jutro dostawa - odpowiada sprzedawca.
- (z przerażeniem) Nie ma wina?!
- Nie, nie ma wina...
- (z przerażeniem) Nie ma wina?! (i tak parę razy)
- Nie, nie ma wina! Może podam coś innego? Może piwo?
- Tak, poproszę piwo.
- Ale jakie? Te co zawsze?
- Zawsze biorę wino...
- Ale nie ma wina...
- (z przerażeniem) Nie ma wina?!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Konstantynopol33

11 października 2019, 08:32

To nie te.

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Dziś oglądałem telewizję, gdy wyświetliło się ogłoszenie jakiejś fundacji.
- Czy biedne chińskie dzieci w ogóle wiedzą, że zbliżają się święta? - takie było hasło.
Jak mogłyby nie wiedzieć> W końcu zrobiły większość prezentów pod choinkę.

Zobacz cały dowcip

Dowiedzenie się, że rury striptizerek się obracają, a nie one na nich, to dorosły odpowiednik dowiedzenia się, że święty mikołaj nie istnieje

Zobacz cały dowcip

Pierwsza próba z bombą nowej generacji wykorzystującej elementy sztucznej inteligencji była nieudana. Skubana była za cwana, by dać się wypchnąć z samolotu

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip