Wędkarz nad brzegiem jeziora łowi ryby, a obok siedzi jego żona. On zarzuca wędkę i po chwili wyciąga buta. Zarzuca ponownie i wyciąga czajnik. Zaraz potem łowi młynek do kawy, radio, telewizor, fotel...
Żona na to:
- Cholera, Bogdan, tam chyba ktoś mieszka...
Dlaczego cementu nie ma w pracy?
- Bo go wylali.
Zajęcia z savoir-vivre. Prowadzi je kobieta, wśród uczestników sami panowie. Pani zadaje pytanie:
- Jesteście na przyjęciu lub w restauracji. Musicie udać się w pewne miejsce. Jak usprawiedliwicie przed swoją towarzyszką swą chwilową nieobecność?
- Idę się wysikać - padła propozycja z sali.
- No niestety - odparła prowadząca. - Słowo "wysikać" może zostać uznane za prostackie i grubiańskie.
- Przepraszam, ale muszę udać się do ubikacji - zgłosił się inny uczestnik.
- No cóż - prowadząca na to. - Mówienie o ubikacji przy jedzeniu trudno zaliczyć do kanonów kultury. Może jakieś inne pomysły?
- Pani wybaczy - na to kolejny uczestnik. - Ale muszę udać się uścisnąć kogoś, kogo mam nadzieję przedstawić pani po kolacji.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Komentarze
Odśwież20 kwietnia 2015, 14:16
o co tu chodzi?
Odpisz
26 września 2015, 11:13
Heh... księża nie mogą mieć dzieci... nawet żony...
Odpisz
26 września 2015, 11:24
@LionQueen: acha miau miau miau fajnie
Odpisz
29 lutego 2016, 00:38
@LionQueen: właściwie mogą mieć... ale to muszą się ożenić przed święceniami i to mogą być tylko ci najniżsi rangą księża (nie pamiętam jak się nazywali)
Odpisz
20 marca 2016, 21:45
@PotasBizmut: wikariusze :)
Odpisz
10 marca 2015, 12:25
pisze się dziadek nie dziatek
Odpisz
15 marca 2015, 19:06
@anti123: może się pomyliło
Odpisz