Po ostatnim radiowym starciu Tuska z Kaczyńskim, gdy już obydwaj interlokutorzy wychodzili ze studia, jak zwykle dociekliwa Monika Olejnik, patrząc na czekających na nich ochroniarzy, zapytała jakimi kryteriami kierowali się przy doborze tych panów. Tusk odpowiedział, że jego bodyguard musi przede wszystkim szybko działać, a dopiero potem zastanawiać się nad konsekwencjami. Na to oczywiście Kaczyński przedstawił zupełnie odwrotne wymagania:
- Mój goryl zawsze najpierw pomyśli zanim coś zrobi.
Olejnik poprosiła więc o zademonstrowanie ich podejścia do obowiązków.
- Przywal Tuskowi - szybko powiedział Kaczyński do swojego mięśniaka.
Ten jednak zaczął się głośno zastanawiać:
- Przecież to premier, a jak potem będzie mnie ciągał po sądach...
Tusk w rewanżu polecił swojemu aby uderzył Kaczyńskiego. Ten bez zastanowienia rypnął w go w twarz, tak mocno aż zwalił go na ziemię. Ochroniarz zaś stanął i drapiąc się w głowę intensywnie myślał.
- O czym teraz pan myśli? - zapytała Monika O.
- Zastanawiam się czy mu jeszcze z kopa nie "przyczosnkować".
Czym się różni matematyk dodający dwa do trzech od matematyka dodającego trzy do dwóch?
W sumie niczym.
Wchodzi facet do sklepu zoologicznego i stwierdza, że chcę kupić zwierzątko. Właściciel informuje go, że ma gadającą stonogę.
- Naprawdę, za ile?
- Jak dla pana... 200 zł.
Zachwycony facet kupuje stonogę i bierze ją do domu.
Po dotarciu na miejsce kładzie pudełko po zapałkach ze stonogą w środku na stole, otwiera je i mówi:
- Panie Stonogo, masz ochotę na kielonka?
Stonoga nic nie odpowiedział. Facet stwierdził, że pewnie jest zmęczony po podróży, więc może później sobie z nią pogada.
Po godzinie znowu otwiera pudełko i rzecze:
- Panie Stonogo, kielonka?
Stonoga znowu nic nie opowiedziała.
Facet robi się podejrzliwy i stwierdza, że jak za godzinę stonoga się nie odezwie, to pójdzie do sklepu zoologicznego i złoży reklamację.
Po godzinie znowu otwiera pudełko i rzecze:
- Panie Stonogo, kielonka?
- Słyszałem cię za pierwszym razem kretynie, buty zakładam.
Szpital.
– Panie doktorze, jednak mam pewną prośbę.
– Proszę się nie martwić, leży pan już na stole, a ja operuję od 10 lat.
– Rozumiem, panie doktorze, ale jednak zdecydowanie proszę, żeby…
– Cicho!
– Ale jednak…
– Niech pan zamilknie, albo każę dać panu zastrzyk usypiający!
– Dzięki Bogu… O to właśnie mi chodziło…
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Komentarze
Odśwież10 czerwca 2022, 11:14
Co, gdzie dociekliwy?
Odpisz
9 września 2021, 07:45
Niemiecki goryl.
Odpisz
20 sierpnia 2017, 21:05
;-;
Dzień 420: Odznaka nadal jest nie do znalezienia... Zaczyna brakować wody i pojawiają się halucynacje...
Odpisz
3 czerwca 2017, 00:20
fuk dzie ta odznaka
Odpisz
23 maja 2017, 16:26
trafilem tu szukajac sposobu na odznakę XD
Odpisz
3 czerwca 2017, 00:20
@makajet: ja też pjona
Odpisz
13 kwietnia 2017, 22:23
POTĘŻNY DOCIEKLIWY
Odpisz
11 kwietnia 2017, 16:21
odznaki raczej nie będzie ;-;
Odpisz
12 kwietnia 2017, 16:13
@AssassinGamerqq15: No niestety
Odpisz
12 kwietnia 2017, 16:16
@RRRaaadddeeekkk: A jednak jest :D
Odpisz
11 kwietnia 2017, 22:51
pls mogę sprzedać własną nerkę za odznakę
Odpisz
10 kwietnia 2017, 23:44
Ciekawe ile osób tu było aby spróbować zdobyć odznakę.
Odpisz
11 kwietnia 2017, 07:05
@Timix: no
Odpisz
10 kwietnia 2017, 22:33
Bądźmy dociekliwi.
Odpisz
10 kwietnia 2017, 21:41
C'mon, gdzie ja jestem?
Odpisz
10 kwietnia 2017, 19:59
DOCIEKLIWY
Odpisz