Jasiu szepcze tacie na ucho:
- Jak dasz mi dziesięć złotych, to powiem Ci, co mówi mamie pan listonosz jak jesteś w pracy.
Ojciec wyjmuje 10zł i daje synowi.
- I co, Jasiu? Co mówi?
- Mówi: - "Dzień dobry. Poczta dla pani".
- W instytucie udało nam się nauczyć psy alfabetu Morse'a - ogłasza naukowiec na konferencji i z dumą prezentuje dorodnego owczarka.
[pies kilka razy naciska łapą przycisk]
- Co on powiedział? - pyta dziennikarz.
- "Hau".
Co robi saper-dietetyk na polu?
- WitaMiny.
Co mówi kat, ustawiając skazańca pod gilotyną?
- Głowa do góry!
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Komentarze
Odśwież10 września 2021, 05:28
Pog
Odpisz
6 października 2016, 19:29
żyje ktoś?
Odpisz
30 grudnia 2016, 15:05
@Arturo11: Carrie Fisher nie, jej mama nie, George Michael nie... O! Wiem! Ja żyję.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 14:54
grunt że żyje Morgan Freeman
Odpisz
3 sierpnia 2018, 21:07
@remoros1: Bóg jest nieśmiertelny
Odpisz