Pewna żona nigdy nie zaglądała do pudełka, które mąż od dwudziestu lat trzymał pod łóżkiem. Kiedyś podczas sprzątania postanowiła rzucić okiem do środka. Okazało się, że w pudełku leżały trzy jajka i dziesięć tysięcy dolarów. Żona poszła do męża i zapytała go:
- Dlaczego w tym pudełku są trzy jajka?
Mąż odpowiedział:
- Za każdym razem, kiedy Cię zdradzałem, wsadzałem do pudełka jedno jajko.
Żonę zamurowało, ale po chwili namysłu stwierdziła, że trzy jajka przez dwadzieścia lat to i tak kilka razy mniej, niż ona musiałaby wrzucić do takiego
pudełka.
- A co robi tam dziesięć tysięcy dolarów? - zapytała.
A mąż na to:
- Za każdym razem, jak zebrałem dziesięć sztuk, sprzedawałem je na targu.
Iluzjonista po swoim kolejnym numerze oznajmia widzom:
- Teraz sprawię, że na waszych oczach zniknie jedna z obecnych tu kobiet.
Nagle z ostatniego rzędu słychać męski głos:
- Moja żona zgłasza się na ochotnika!
Mój dziadek ma lwie serce. I przy okazji dożywotni zakaz wstępu do zoo.
Idzie facet ulicą i widzi urzędnika, który klęczy nad otwartym szambem i grzebie w płynnych nieczystościach.
- Panie, co tam pan szukasz?
- A bo marynarka mi tam wpadła.
- Przecież nie będziesz jej pan nosił?!
- Pewnie że nie, ale w kieszeni miałem drugie śniadanie.
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co
Komentarze
Odśwież