Jedzie facet samochodem. Obok siedzi żona. Dopuszczalna prędkość 100 km/h. Facet jedzie mniej więcej z tą prędkością. Nagle żona rozpoczyna monolog:
- Już Cię nie kocham. Po dwunastu latach po ślubie chcę rozwodu.
Mąż nic nie mówi tylko przyspiesza do 110 km/h. Żona mówi dalej:
- Pokochałam twego najlepszego przyjaciela - Kazia.
Mąż nic nie mówi tylko dalej przyspiesza do 120 km/h. Żona przystępuje do rozważania warunków rozwodu:
- Chcę dzieci!
Mąż nic nie mówi tylko przyspiesza do 130 km/h.
- Chcę dom i samochód!
Mąż dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 140 km/h.
- Chcę aby wszystkie karty kredytowe i akcje był na moje nazwisko.
Mąż dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 150 km/h.
- A czego ty chcesz?
- Ja już mam wszystko co mnie potrzeba!
Mąż przyspiesza do 200km/h.
- A co masz?!
Mąż skręca na przeciwny pas jezdni i cedzi przez zęby:
- Poduszkę powietrzną!!!
Mąż pyta się żony:
- Mamusia do Afryki pojechała?
- No, co Ty! Zgłupiałeś?
- No, bo mówili w wiadomościach, że w Południowym Sudanie pojawiła się cholera.
- Jak dostać rolę w "Grze o tron"?
- Potrafisz grać?
- Tak jakby...
- Rozbierzesz się przed kamerą?
- Tak.
- Zatrudniona!
Dziś w nocy śnił mi się koszmar. Myślę sobie "Pora się obudzić, trzeba się obudzić...". Ale to nie zadziałało. Potem do mnie dotarło, wpisałem na konsoli sys.exit() i łup! Obudziłem się.
Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!
- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Komentarze
Odśwież12 października 2019, 15:56
Kto mnie tu znajdzie?
Odpisz
1 listopada 2019, 22:43
@Rafixior: ja
Odpisz
4 listopada 2019, 22:18
@Szoniko400: oty
Odpisz
5 listopada 2019, 16:18
@Rafixior: oja
Odpisz