Pani pyta Jasia:
- Odrobiłeś pracę domową?
- Tak, nawet przeczytałem całą lekturę i nauczyłem się do sprawdzianu!
Pani osłupiała krzyczy:
- Jasiu, Ty chyba żartujesz!
- Tak, ale to pani zaczęła.
Dwaj górale kłócą się, który z nich jest silniejszy.
- Jo podnose 300 kg.
- A jo 400 kg.
- Jo 500 kg podnose.
Nagle jeden z nich wpadł do wody i krzyczy:
- JO TONĘ!
- A JO DWIE!
- Będzie nam go brakowało, ale przynajmniej dobrze, że skończą się te jego idiotyczne, nieśmieszne, żałosne żarty.
Słysząc ogólny pomruk aprobaty wszystkich przybyłych na pogrzeb, zacząłem nerwowo wiercić się w trumnie.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Komentarze
Odśwież16 grudnia 2020, 23:52
Kiedy życie piszę najlepsze scenariusze.
Odpisz
5 listopada 2020, 20:41
Kwachu zawsze pomoże
Odpisz
1 września 2020, 12:36
Złoto się w dowcipach pojawiło
Odpisz