Żona przegląda kobiecą prasę. Nagle z przerażeniem zrywa się z fotela i biegnie do męża:
- Kochanie, czy Ty wiesz ile trzeba biegać, żeby spalić jednego pączka?!
Mąż leniwie odrywa wzrok od telewizora, a gębę od piwa:
- A po jakiego diabła palić pączki?!
- Idą takie czasy, że niektórzy będą zaciskać pasa.
- Tylko, że jedni na brzuchu a inni na szyi.
Facet słyszy wystrzały z szafy. Otwiera a tam marynarka wojenna.
Rozmowa dwóch znajomych:
- Wiedziałeś o tym, że idiotów trzyma się w niepewności?
- Ciekawe, nie wiedziałem.
- A wiesz dlaczego?
- Nie wiem.
- Później ci powiem.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Komentarze
Odśwież6 kwietnia 2020, 15:40
Dobre 😂😂😂
Odpisz
19 kwietnia 2020, 20:45
Nie używaj emotek na jeja, bo nikt cię nie będzie szanował
Odpisz
20 kwietnia 2020, 06:48
@polska_cebulka: Dziękuję za podpowiedz.Pozdrawiam.
Odpisz
30 kwietnia 2020, 09:09
@polska_cebulka: 🤔👎👎👎👎
Odpisz
Edytowano - 9 kwietnia 2020, 21:49
Tyle że oceniłem nie ten dowcip co trzeba 🤐🤐🤐
Odpisz
8 kwietnia 2020, 10:17
no właśnie po co palić pączki jak można je zjeść xd
Odpisz
7 kwietnia 2020, 17:15
o jezu
Odpisz