Przychodzi kobieta do lekarza i...

Przychodzi kobieta do lekarza i skarży się na ból.
- Gdzie panią boli? - pyta się lekarz.
- Wszędzie - odpowiada kobieta.
- Jak to wszędzie, proszę być bardziej dokładnym.
Kobieta dotyka kolana palcem wskazującym:
- Tu mnie boli.
Następnie dotyka lewego policzka:
- O tu mnie boli.
Potem dotyka prawego sutka:
- O tu też mnie boli - mówi z grymasem bólu kobieta.
Lekarz popatrzył na kobietę ze współczuciem i pyta się:
- Czy Pani jest naturalną blondynką?
- Tak.
- Tak myślałem - kontynuuje lekarz - ma pani złamany palec.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Brytyjska skarbówka zwróciła podatnikowi do korekty deklarację podatkową, w której w rubryce "Osoby pozostające na utrzymaniu" wpisał: "2,1 mln nielegalnych imigrantów, 1,1 mln narkomanów, 4,4 mln bezrobotnych, 0,9 mln więźniów oraz 650 idiotów w parlamencie i europarlamencie".
Obywatel odpisał krótko:
"A o kim zapomniałem?".

Zobacz cały dowcip

Szef do pracownika:
- Widzę jak pracujesz, zwalniam Cię.
- Dziękuję szefie, dobrze, teraz popracuję trochę wolniej...

Zobacz cały dowcip

Podchodzi Anglik do Ślązaka:
- Polish?
- Nie, rzuciłem.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?

Zobacz cały dowcip

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip