Jeśli nie możemy znaleźć wolnego miejsca w pojazdach komunikacji miejskiej stosujemy poniższą procedurę.
Wyjmujemy telefon i głośno kaszlemy mówiąc:
- A witaj Franek, wczoraj spotkałem Józefa, właśnie wrócił z Chin.
Następnie wybieramy jedno z wolnych miejsc.
Do stojącego policjanta podchodzi lekko podchmielony student i pyta:
- Czy można powiedzieć na policjanta osioł?
- Nie można. Zapłaci pan wówczas mandat za obrazę władzy.
- A w takim razie czy można do osła powiedzieć policjant?
- To panu wolno.
- Dziękuję, panie policjancie...
Facet od dłuższego czasu miał na oku przepiękną brunetkę. Pewnego dnia złamał się i postanowił z nią porozmawiać.
- Jak przepiękna kobieto masz na imię?
- Joanna - odpowiada zalotnie brunetka
- Yo, Wiesław. Też ze wsi.
Mama mi powiedziała, że najlepiej urodzić się w sierpniu, ponieważ jest to miesiąc warzywny i urodziny można wyprawić oszczędnie. Wystarczy narobić sałatek, do tego wódka i starczy.
Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.
*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.
Czym różni się upadek z ósmego piętra od upadku z parteru?
Przy upadku z ósmego piętra słychać:
Aaaaaaaaaaaaaaa ŁUP
A przy upadku z parteru:
ŁUP aaaaaaaaaaaa
Komentarze
Odśwież20 marca 2022, 00:43
Dla ludzi z przyszłości na losowych: chodzi o pandemię wirusa covid który się rozpoczął właśnie w Chinach
Odpisz
18 lipca 2022, 21:56
@Paciok321: ludziom z przyszłości się to przyda
Odpisz
Edytowano - 20 marca 2020, 13:38
A no jak jeszcze można było wychodzić z domku to z koleżankami chodziłam na przystanki autobusowe i inne zatłoczone miejsca. Jedna siedziała na ławeczce przy przystanku, a reszta gdzieś dalej. Wtedy koleżanka z przystanek zaczynała głośno kaszleć. Wtedy jedna do niej dzwoniła, a koleżanka, która odebrała mówiła coś w stylu ,,No wiesz. Niby dobrze, ale po tym wypadzie do Włoch źle się czuję" i kaszlała. Możecie nie wierzyć, ale byli ludzie co się na to złapali.
Odpisz
20 marca 2020, 09:32
I tym samym załatwiasz sobie, wszystkim pasażerom, obsłudze pociągu, darmowe dwa tygodnie w izolatce
Odpisz