Blondynka wraca od okulisty i koleżanka pyta:
- I co powiedział lekarz?
- Wzrok mam dobry, ale muszę nauczyć się alfabetu!
Przyjaciel do przyjaciela:
- Słuchaj, wyczytałem gdzieś, że jest taka choroba, którą można leczyć koniakiem.
- Tak? A gdzie można się nią zarazić?
Dlaczego krew nie ściągnęła na sprawdzianie?
Bo miała inną grupę
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...
Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!
Komentarze
Odśwież4 stycznia 2023, 17:33
to niezreczna sytuacja
Odpisz
23 stycznia 2020, 22:25
niezręcznie jest dopiero wtedy kiedy ktoś chce mu podać pomocną dłoń
Odpisz
25 kwietnia 2020, 09:41
@JejakZeWsi2: Minęły 3 miesiące, zanim żart przeszedł
Odpisz
25 kwietnia 2020, 12:11
@JejakZeWsi2: albo jak chce kichnąć...
Odpisz
26 kwietnia 2020, 21:06
@JejakZeWsi2: Albo kiedy chce se zwardować barona
Odpisz
26 kwietnia 2020, 23:10
@BetonowyMur: Jeden się kisi w poczekalni prawie 5 lat.
Odpisz
27 kwietnia 2020, 14:08
@Koteczek_21: Który
Odpisz
27 kwietnia 2020, 14:51
@BetonowyMur: https://dowcipy.jeja.pl/5396,przychodzi-jasio-do-domu-z.html
Odpisz
23 stycznia 2020, 11:59
cowuek bez ronk
Odpisz