Pacjent u psychiatry:
- Wydaje mi się, że nikt mnie nie rozumie. Gdy do kogoś mówię, to widzę puste oczy, obojętność na twarzy i absolutną niechęć do słuchania.
- Gdzie pan pracuje?
- Wykładam fizykę kwantową na uniwersytecie.
Firmowy kadrowiec stara się dobrać jak najlepszą asystentkę dla prezesa. Odrzuca jedną kandydaturę po drugiej. W końcu na rozmowie jedna z kandydatek nachyla się i mówi do niego:
- Jak mnie przyjmiecie, to gdy zostanę już żoną prezesa, załatwię ci podwyżkę.
- Tato, a babcia na pewno jedzie tym pociągiem?
- Nie gadaj, rozkręcaj tory.
Akcja wszystkich oper sprowadza się do tego, że tenor i sopran chcą się przespać, a baryton im w tym przeszkadza.
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.
Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!
Komentarze
Odśwież3 marca 2021, 14:19
Temat akurat mnie interesujący.
Odpisz
31 października 2019, 11:40
Ale bym słuchał! Nieoznaczoność, fluktuacje, kwarki, gluony oddziaływanie słabe, pola propabilistyczne, skwantowanie, cząstki wirtualne! Aaach, orgazm w uszach.
Odpisz
30 maja 2019, 16:58
Akurat fizyka kwantowa to jest ciekawa. Poza tym po co ktoś idzie na taki kierunek, jeśli go to nie interesuje?
Odpisz
6 czerwca 2019, 14:00
@TheKwasnyPL: Może wykładowca zwyczajnie nie potrafi tego sprzedać? Ja miałam takiego od chorób zakaźnych zwierząt, temat nawet ciekawy, ale tak wykłady prowadził, że sam chwilami przysypiał.
Odpisz